"Wyzwolenie Polski. Cena Zwycięstwa". Rosja publikuje dokumenty o Armii Czerwonej w Polsce
Ministerstwo Obrony Rosji opublikowało we wtorek dokumenty Armii Czerwonej z lat 1944-45 dotyczące Polski, w tym ofensywy Armii Czerwonej oraz stosunku do niej ludności polskiej. Resort zapewnił, iż dokumenty te nie były wcześniej publikowane.
2017-07-18, 09:29
Zestaw dokumentów, opublikowanych na stronie internetowej Ministerstwa Obrony, opatrzono tytułem "Wyzwolenie Polski. Cena Zwycięstwa".
W przedmowie poinformowano, że publikacja to "nowy unikalny projekt historyczny oficjalnej strony internetowej Ministerstwa Obrony Rosji". Na stronie zamieszczono skany dokumentów, głównie maszynopisów w języku rosyjskim.
Pomoc dla powstańców
W dokumencie sporządzonym w sztabie 1. Frontu Białoruskiego mowa jest o "sytuacji w rejonie Warszawy" według stanu na godz. 20 dnia 22 września 1944 roku. Dokument relacjonuje walki w rejonie Wisły toczone przez żołnierzy Wojska Polskiego (gen. Zygmunta Berlinga) i decyzję o wycofaniu oddziałów na wschodni brzeg Wisły. Relacja ta głosi też, że w rejon zajmowany przez powstańców w nocy z 21 na 22 września 1944 roku przez samoloty Armii Czerwonej zrzucona została partia broni, amunicji i żywności.
Powiązany Artykuł

Wejście wojsk sowieckich do Warszawy. "Więzienia zapełniały się żołnierzami AK"
We wstępie do opublikowanych dokumentów resort podkreśla, że w informacji tej "odnotowano fakty pomocy ze strony Armii Czerwonej dla bojowników Powstania Warszawskiego".
REKLAMA
Stosunek Polaków do Armii Czerwonej
Inny z dokumentów, datowany na 18 stycznia 1945 roku, to relacja zarządu politycznego 1. Frontu Białoruskiego o sytuacji w Radomiu po wkroczeniu Armii Czerwonej. Jego autor opisuje: "Na Lubelszczyźnie miejscowa ludność szczerze i burzliwie wyrażała zachwyt i sympatię dla Związku Radzieckiego i Armii Czerwonej. (...) W Radomiu nic takiego nie widać, wręcz przeciwnie, w stosunku ludności do nas dostrzega się powściągliwość".
Inna notatka zarządu politycznego 1. Frontu Białoruskiego z 20 stycznia 1945 roku dotyczy sytuacji w Warszawie. Głosi m.in.: "Przeważające nastroje polityczne warszawiaków to radość z powodu wyzwolenia i wyrażanie wdzięczności Armii Czerwonej i Wojsku Polskiemu za wyzwolenie z niewoli faszystowskiej. Ludzie godzinami stoją na ulicach, witając przechodzącą armię". Jednocześnie autor notatki dodaje: "Zwykle mieszkańcy nie decydują się na to, by pierwsi zacząć rozmowę z naszymi oficerami i żołnierzami Armii Czerwonej. (...) Ludność z reguły unika rozmów na tematy polityczne". Relacjonuje, iż mieszkańcy wiele mówią o Powstaniu Warszawskim, "ale daleko nie wszyscy je prawidłowo oceniają".
Powiązany Artykuł

Demontaż symboli komunizmu w Polsce. Propagandowa akcja Rosjan
Dokument z 12 stycznia 1945 roku dotyczy stosunku mieszkańców do Armii Czerwonej m.in. w Tarnowie, Zelowie, Miechowie, Busku, Suchedniowie. W pierwszym zdaniu dokumentu oceniono, że "zdecydowana większość ludności polskiej powszechnie powitała oddziały Armii Czerwonej jako armię wyzwoliciela".
"Niech żyje przyjaciel narodu polskiego"
Pierwsze dokumenty, datowane na 18 i 20 lipca 1944 roku, relacjonują ofensywę Armii Czerwonej na zachód od Brześcia. Następnie resort obrony cytuje telegram Związku Patriotów Polskich podpisany przez Wandę Wasilewską oraz apel Rady Wojskowej Armii Polskiej w ZSRR do rodaków w kraju; jak podaje - przekład na rosyjski polskiego tekstu, który ukazał się w gazecie "Wolna Polska" 1 lipca 1944 roku.
REKLAMA
Wśród dokumentów jest też list gen. Berlinga do Józefa Stalina, niedatowany. Tekst w języku rosyjskim głosi, że jest to przekład z języka polskiego. Dokument, w którym mowa jest o "braterstwie broni polskich sił zbrojnych i Armii Czerwonej", kończy się wezwaniem: "Niech żyje przyjaciel narodu polskiego, wódz Armii Czerwonej marszałek STALIN!".
Inne dokumenty to m.in. wycinek z gazety "Za Rodinu" ("Za Ojczyznę") z 2 listopada 1944 roku, dotyczący odkrycia koło Łomży masowego grobu, meldunek zarządu politycznego 1. Frontu Ukraińskiego z fragmentami listów żołnierzy Armii Czerwonej oraz rozkaz ze stycznia 1945 roku, zabraniający przemieszczania się czołgów drogami asfaltowymi. Wśród dokumentów jest też relacja z zeznań jeńców niemieckich, wykaz strat 1. Frontu Ukraińskiego w styczniu 1945 roku i skierowany do Stalina raport marszałka Gieorgija Żukowa dotyczący Polski z 29 stycznia 1945 roku.
Resort obrony Rosji podał, że dokumenty zostały odtajnione w lipcu 2017 roku i pochodzą z Archiwum Centralnego ministerstwa.
fc
REKLAMA
REKLAMA