Referendum ws. niezależności sądów? PO składa wniosek

„Czy jesteś za niezależnością sądów i niezawisłością sędziów oraz uniemożliwieniem wpływu członków i przedstawicieli Rady Ministrów, będących przedstawicielami władzy wykonawczej, jak również Sejmu i Senatu, na sędziów i prezesów sądów, a tym samym, czy jesteś za ścisłym przestrzeganiem zasady podziału władz?” – tak brzmi pytanie, jakie Polakom chce zadać Platforma Obywatelska. Kiedy mogłoby się ono odbyć?

- Chcielibyśmy, aby stało się to jak najszybciej. Sprawa jest pilna, dlatego musimy się spieszyć. Myślę, że powinno zostać rozpisane już we wrześniu - mówi portalowi Polskiego Radia szef klubu PO Sławomir Neumann. Zapytany, czy pytanie nie jest zbyt ogólne odpowiedział. – Nie wydaje mi się. Nie jest ogólne.

Aby doszło do referendum wniosek PO musiałby zostać poparty przez Sejm bezwzględną większością głosów w obecności przynajmniej połowy ustawowej liczby posłów. W praktyce oznacza to, że wniosek PO musiałby poprzeć PiS. Czy taki scenariusz jest możliwy?

- Jeśli w tym referendum pojawiłoby się pytanie, „czy popierasz dotychczasowy model sądownictwa w Polsce”?, to może warto byłoby je przeprowadzić - zastanawia się senator PiS Jan Maria Jackowski. Wniosek złożony przez PO ocenia jednak krytycznie.

REKLAMA

- To pomysł polityczny. Wydaje się być zasłoną dymną, której celem jest przykrycie wczorajszych sondaży, z których wynika, że większość Polaków chce zmian w sądownictwie – przekonuje senator PiS. Polityk rządzącej partii przypomina również o referendum konstytucyjnym organizowanym przez prezydenta. W jego ocenie to nie można wykluczyć, że znajdzie się w nim pytanie dotyczące ustroju sądownictwa.

- Michał Fabisiak, PolskieRadio.pl   

 

 

REKLAMA