Turcja przeciw poszukiwaniu surowców przez Cypr
Premier Turcji Binali Yildirim przestrzegł władze Cypru przed "przedwczesnymi i niebezpiecznymi" działaniami dotyczącymi poszukiwania złóż gazu we wschodniej części Morza Śródziemnego.
2017-07-20, 13:43
Surowca w cypryjskiej wyłącznej strefie ekonomicznej szukać ma wynajęty przez francuską firmę Total i włoską ENI statek wiertniczy West Capella - informowały w zeszłym tygodniu media. Przeciwna temu jest Ankara, która do obserwowania jednostki wysłała dwa statki i okręt podwodny.
Przemawiający w Nikozji premier Turcji Binali Yildirim przyznał, że "istnieje możliwość współpracy dotyczącej zasobów energetycznych we wschodniej części Morza Śródziemnego". Zaznaczył jednak, że jednostronne kroki podejmowane przez cypryjskich Greków są "przedwczesne, niebezpieczne i wspierają impas".
Polityk odwiedził Cypr z okazji 43. rocznicy tego, co Turcja określa mianem cypryjskiej operacji pokojowej.
20 lipca 1974 roku tureckie wojska wtargnęły na północną część wyspy w reakcji na inspirowany przez Greków pucz.
REKLAMA
Na Cyprze od 1983 roku istnieje, uznawana tylko przez Turcję, Republika Turecka Cypru Północnego z 40-osobowym Zgromadzeniem Ustawodawczym, prezydentem i rządem.
Oddzielne administracje wspólnot narodowych nie uznają się wzajemnie. Administracja Greków cypryjskich występuje jako rząd całej wyspy, co jest uznawane przez prawie wszystkie kraje świata.
IAR/agkm
REKLAMA