"Outlook": Po raz pierwszy od 2005 roku w Chinach wzrosła liczba protestów
Po raz pierwszy od 2005 roku w Chinach wzrosła liczba protestów - podał chiński magazyn “Outlook”, powiązany z tamtejszą Agencją Prasową Xinhua.
2009-09-08, 08:33
Po raz pierwszy od 2005 roku w Chinach wzrosła liczba protestów - podał chiński magazyn “Outlook”, powiązany z tamtejszą Agencją Prasową Xinhua. W szczególności więcej jest “incydentów masowych” - jak chińskie władze nazywają protesty i demonstracje, w których uczestniczyło co najmniej 500 osób.
Periodyk zwraca uwagę, że zagwarantowanie bezpieczeństwa publicznego w Chinach stało się w tym roku bezprecedensowym wyzwaniem dla chińskich władz. Do wzrostu liczby protestów w Chinach - zdaniem autorów raportu - przyczyniło się spowolnienie gospodarcze, lecz także przypadające w tym roku rocznice, delikatne i niewygodne dla chińskich władz.
Według oficjalnych danych w Chinach w ostatnich latach odnotowywanych jest ponad 80 000 protestów i demonstracji rocznie. Liczba ta jest 10-krotnie wyższa od danych o “incydentach masowych” z 1993 roku. W Chinach znacznie zaostrzono środki bezpieczeństwa po tragicznych zamieszkach, do których doszło w lipcu tego roku w Xinjiangu, a także w przededniu uroczystości związanych z 60. rocznicą powstania Chińskiej Republiki Ludowej.
W artykule zwrócono uwagę, że margines błędu, który mogą popełnić urzędnicy przy rozwiązywaniu lokalnych konfliktów uległ znacznemu zawężeniu. W opinii jego autorów - najpoważniejszym wyzwaniem jest obecnie utrzymanie protestów na “poziomie lokalnym”
REKLAMA
REKLAMA