Stanisław Gomułka
Były wiceminister finansów w rządzie Donalda Tuska, Stanisław Gomułka ocenia, że deficyt finansów publicznych może w tym roku sięgnąć 80 miliardów złotych.
2009-07-27, 08:20
Posłuchaj
Były wiceminister finansów w rządzie Donalda Tuska, Stanisław Gomułka ocenia, że deficyt finansów publicznych może w tym roku sięgnąć 80 miliardów złotych. Zdaniem gościa Sygnałów Dnia Programu I Polskiego Radia rząd nie ma wielu możliwości ograniczenia wydatków budżetowych, więc musi pożyczać środki na rynku krajowym i międzynarodowym.
Stanisław Gomułka podkreślił, że koalicja rządowa może spodziewać się prezydenckiego weta dla prób zwiększania obciążeń podatkowych czy parapodatkowych takich jak składka rentowa. Dodał, że istnieje jednak szansa na współpracę w tej kwestii z Lewicą.
Ekonomista ocenił, że kryzys gospodarczy wytraca na sile, choć Polskę czeka jeszcze kilka kwartałów wzrostu bezrobocia i spadku płac realnych. Przy "niesłychanie korzystnym" zbiegu okoliczności Polska ma szansę na 1 - 2 procentowy wzrost gospodarczy już w przyszłym roku. Według Stanisława Gomułki najpierw nastąpi poprawa w polskim eksporcie, a następnie w wydatkach inwestycyjnych i popycie konsumpcyjnym. Zdaniem Gomułki, możemy spodziewać się dalszego wzmocnienia złotego.
REKLAMA
REKLAMA