Brytyjskie media: Recesja odbija się na młodym pokoleniu

W Wielkiej Brytanii recesja odbija się najboleśniej na młodym pokoleniu - alarmują tamtejsze media. Bezrobocie wśród młodzieży osiągnęło rekordowo wysoki poziom. 

W lipcu bezrobocie na Wyspach wzrosło o 250 tysięcy osób. Łącznie bez pracy pozostaje zatem 2 i pół miliona mieszkańców Wielkiej Brytanii.  

Najbardziej odczuwają to ludzie młodzi. W grupie wiekowej do 24 roku bezrobocie prawdopodobnie przekroczyło właśnie milion osób - pisze dziennik The Times. Ponad jedna szósta młodzieży nie posiada źródła utrzymania, w tym aż jedna trzecia absolwentów szkół średnich, którzy nie poszli na studia.  

Nie najlepiej wygląda też sytuacja młodych ludzi, którzy dalej chcą się kształcić. W tym roku na brytyjskich uczelniach złożono rekordową liczbę podań o przyjęcie na studia. Na uniwersytetach chce się dalej uczyć 600 tysięcy osób, o 10 procent więcej niż rok temu - podał Sunday Telegraph. To również oznaka recesji. Część młodzieży liczy bowiem na przeczekanie kryzysu finansowego w wyższej szkole.  

REKLAMA

Z 600 tysięcy chętnych aż 130 tysięcy nie znajdzie miejsca na studiach, nawet po "aukcji" indeksów na mniej popularnych uczelniach i kierunkach. W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii zawiedzionych kandydatów było o 50 tysięcy mniej.