Tragiczna sytuacja. Media publiczne walczą o życie
Polskie Radio i telewizja publiczna rozpoczynają wspólną kampanię informacyjną na temat abonamentu i misji mediów publicznych.
2009-11-23, 14:59
Posłuchaj
To jedno z działań Sztabu Antykryzysowego mediów publicznych, powołanego na początku listopada przez Polskie Radio, Telewizję Polską i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Powołanie Sztabu jest odpowiedzią przedstawicieli mediów publicznych na trudną sytuację finansową, wynikającą ze znacznego spadku wpływów z abonamentu.
Szefowie audycji informacyjnych Polskiego Radia i Telewizji Polskiej, którzy spotkali się na Woronicza, podkreślają, że wspólna akcja ma nakłonić widzów i słuchaczy do płacenia abonamentu. Polskie Radio i Telewizja Polska będą starały się przede wszystkim przekonać Polaków, że warto mieć media publiczne i na nie płacić. Dlatego będą, między innymi, promować najbardziej wartościowe swoje programy.
Nienajlepszą sytuację finansową mediów publicznych pogorszyło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które zwalnia z opłat za radio i telewizję część emerytów, rencistów i bezrobotnych - łącznie co najmniej 4,5 miliona osób.
REKLAMA
W gorszej sytuacji jest Polskie Radio, które jest głównym beneficjentem abonamentu. Jacek Snopkiewicz, wiceszef Agencji Informacji i szef TVP Info zapewnia, że telewizja publiczna będzie wspierać Polskie Radio. "Na pewno jako wielki braciszek będziemy chcieli wspierać i promować programy Polskiego Radia poczynając od Teatru Polskiego Radia i innych bardzo wartościowych programów" - powiedział Jacek Snopkiewicz.
Podobnie Polskie Radio będzie ściśle współpracować z telewizją publiczną. Szef Informacyjnej Agencji Radiowej Piotr Wawrzeński podkreślił, że Polskie Radio i Telewizja Polska razem prezentują kulturę wysoką i powinny iść razem jako jeden blok medialny - szczególnie teraz, gdy media publiczne są w trudnej sytuacji finansowej.
Według prognoz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w przyszłym roku wpływy z abonamentu mogą spaść do 400 milionów złotych. To mniej niż połowa dochodów sprzed dwóch lat. Z tego Polskie Radio otrzyma od 100 do 130 milionów złotych. Taka kwota nie pokrywa nawet kosztów stałych spółki, nie mówiąc już o realizacji misji.
Na kolejnych spotkaniach sztab antykryzysowy chce też opracować we współpracy z Pocztą Polską propozycje "uszczelnienia" ściągalności opłaty za odbiorniki radiowe i telwizyjne.
REKLAMA
REKLAMA