"FAZ": dziecinna logika propozycji Steinbach

Nowe propozycje Eriki Steinbach mają zmusić do działania kanclerz Angelę Merkel. Tak niemiecka prasa komentuje inicjatywę szefowej Związku Wypędzonych.

Steinbach zapowiedziała, że nie będzie ubiegała się o miejsce w radzie fundacji upamiętniającej wysiedlenia, jeśli rząd zgodzi się na zwiększenie reprezentacji Związku Wypędzonych w radzie i zrezygnuje z prawa do akceptacji kandydatów do tego gremium.

Zdaniem „Die Welt", propozycje Steinbach to dobrze przemyślany manewr, który ma wymusić na kanclerz Merkel zajęcie stanowiska. Merkel nie wypowiadała się do tej pory w sprawie sporu o Erikę Steinbach.

Teraz, zdaniem „Süddeutsche Zeitung", będzie musiała to zrobić, ponieważ chadecko-liberalnej koalicji grozi nowy konflikt - o prawo rządu do zatwierdzania członków fundacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie". Na rezygnację rządu z tego przywileju nie zgodzą się bowiem liberałowie.

REKLAMA

Podobnie uważa „Frankfurter Allgemeine Zeitung". „Ponieważ rząd nie chce nominować pani Steinbach, ma nie mieć prawa do nominowania nikogo. To dziecinna logika" - pisze gazeta. Także „Der Tagesspiegel" twierdzi, że żądania Steinbach, które określa jako „szantaż pod płaszczykiem kompromisu", są nie do spełnienia. I dodaje, że szefowa Związku Wypędzonych pod pozorem ustępstw dąży do eskalacji żądań z początku prac nad projektem upamiętnienia wysiedleń.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)