Opady i śnieżyce sparaliżowały część Francji
W 32 departamentach zachodniej i północnej Francji ogłoszono sytuację alarmową. Przez kilka godzin wstrzymany był ruch samochodów ciężarowych.
2010-01-07, 07:20
Opady śniegu i gołoledź spowodowały ogłoszenie sytuacji alarmowej w 32 departamentach zachodniej i północnej Francji. Przez kilka godzin wstrzymany był ruch samochodów ciężarowych.
Sytuacja alarmowa dotyczy między innymi regionu Normandii oraz departamentu Pas-de-Calais na północy kraju. Na zachodzie śnieg obficie spadł w Bretanii, a także w departamencie Gironde. W niektórych miejscach leży do 15 centymetrów śniegu.
Służby meteorologiczne zapowiadały na ten dzień zakłócenia ruchu drogowego. Te zapowiedzi sprawdziły się. Władze były zmuszone do wydania na kilka godzin zakazu ruchu pojazdów ciężarowych w częściach kraju dotkniętych opadami śniegu. Kierowcy samochodów osobowych są proszeni o korzystanie ze swoich pojazdów wyłącznie w razie konieczności.
Panujące od kilku dni niskie temperatury spowodowały pojawienie się groźby przerw w dostawach energii elektrycznej. Władze wysłały do zachodniej Francji agregaty prądotwórcze. Mieszkańcy tej części kraju są zachęcani do oszczędnego korzystania z prądu.
REKLAMA
pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Tomasz Siemieński
REKLAMA