Premier o nawałnicach: w tragicznych sytuacjach musimy być razem

- Musimy dbać o to, żebyśmy w takich tragicznych sytuacjach, jak np. sierpniowe nawałnice, byli wszyscy razem, a nie przerzucali się odpowiedzialnością - podkreśliła premier Beata Szydło podczas debaty w Sejmie. Zaapelowała o merytoryczną rozmowę, jak pomóc poszkodowanym.

2017-09-12, 13:19

Premier o nawałnicach: w tragicznych sytuacjach musimy być razem

TRANSMISJA Z SEJMU

- Nie chcę się tutaj przerzucać i nie chcę żebyście państwo z Platformy Obywatelskiej, czy z PSL-u myśleli, że chcę dyskutować z państwem na zasadzie politycznych rozmów, bo ja tego nie chcę. Ja dzisiaj chcę z państwem rozmawiać o tym, co zrobić, żeby tym ludziom pomóc i mam nadzieję, że państwo również dołączycie do nas i zaczniecie rozmawiać merytorycznie, bo to jest nasz obowiązek - mówiła premier. Wcześniej szef MSWiA Mariusz Błaszczak przedstawił posłom informację rządu na temat działań po nawałnicach.

Szydło zaznaczyła, że należy zmienić m.in. te rozporządzenia, projekty oraz poprawić funkcjonowanie instytucji, które zostały przygotowane i wprowadzone za rządów PO-PSL.

Powiązany Artykuł

błaszczak1200.jpg
Szef MSWiA do opozycji: jeśli nie chcecie pomóc, to chociaż nie przeszkadzajcie

- My sobie zdajemy z tego sprawę, że usuwanie skutków tych nawałnic będzie trwało jeszcze bardzo długo (...). Oczywiście my jesteśmy gotowi do tego, żeby od razu te pieniądze, które zostaną zawnioskowane przez samorządy, wpłacać na konto i te środki są przygotowane - zapewniła szefowa rządu. Zwróciła uwagę, że pieniądze były od razu "uruchamiane" z pierwszej pomocy w wysokości 6 tys. zł.

REKLAMA

Wskazała, że rząd czeka na zgłaszanie wniosków w tej sprawie przez samorządy. "Tu nie chodzi o to, że ktokolwiek chce przerzucać odpowiedzialność na samorządy. Ale państwo, którzy byliście w samorządach (...), wiecie doskonale, że kiedy jest tego typu wydarzenie lokalne, na jakimś terenie, to kto jest pierwszy na miejscu i kto organizuje sztab? Burmistrz, wójt - on zgłasza do starosty, starosta powołuje sztab powiatowy i potem jest ten poziom wojewódzki (...). Nie wyobrażam sobie, że w momencie, kiedy się dzieje taka katastrofa, nie ma w tym miejscu wójta czy burmistrza z danej gminy" - mówiła.

Dlatego - jak wyjaśniła premier - "mówimy o tym, że jeżeli chcemy budować skuteczny system, to musimy dbać o to, żebyśmy w takich tragicznych sytuacjach byli wszyscy razem. Nie przerzucali się odpowiedzialnością, kto ma się za to zabrać, nie wykorzystywali takich tragicznych momentów z życia ludzi do budowania jakichś politycznych swoich kapitałów" - podkreśliła Szydło.

Powiązany Artykuł

Rytel, nawałnice, burze, zniszczenia domów, powalone drzewa, silny wiatr 1200
Chłód i wilgoć. W Rytlu trwa walka z czasem [WIDEO]

Premier oceniła że nawałnice były "wydarzeniem o niespotykanej dotąd skali".

REKLAMA

- Trzeba dziękować przede wszystkim tym wszystkim, którzy nieśli wtedy pomoc, a byli tam na miejscu wszyscy - byli mieszkańcy, byli wolontariusze, samorządowcy, przedstawiciele rządu i byli przede wszystkim strażacy, wojsko, policja, te wszystkie służby, które są zobowiązane do tego, żeby w tak trudnych sytuacjach ratować ludzkie życie - mówiła szefowa rządu.

Przekonywała, że w obliczu "takiego nieszczęścia i takiej klęski, powinniśmy być wszyscy razem". Premier podkreśliła, że politycy nie powinni przekrzykiwać się "groźbami i inwektywami", tylko merytorycznie rozmawiać o tym, co zrobić, żeby pomóc ludziom poszkodowanym i wyciągnąć wnioski na przyszłość.

Szefowa rządu przypomniała również, że pod kierownictwem szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka powstał w rządzie zespół, który dokonuje analizy i przeglądu wszystkich dokumentów, rozporządzeń i ustaw, które regulują sprawy związane z ostrzeganiem i niesieniem pomocy poszkodowanym. - Zmienimy to, będzie przygotowana do końca września analiza i rząd przygotuje m.in. te zmiany, które - wiemy już dzisiaj - są konieczne - zadeklarowała Szydło.

REKLAMA

pp/IAR/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej