Brexit: w okresie przejściowym dostęp do rynków na obecnych zasadach

- W okresie przejściowym między Brexitem a wejściem w życie nowego traktatu o wzajemnych relacjach obie strony powinny utrzymać wzajemny dostęp do rynków na obecnych zasadach - powiedziała premier Theresa May. Zasugerowała, że okres ten mógłby trwać dwa lata. Szefowa brytyjskiego rządu uczestniczy we Florencji w spotkaniu na temat przyszłych relacji Wielkiej Brytanii z UE.

2017-09-22, 16:42

Brexit: w okresie przejściowym dostęp do rynków na obecnych zasadach
Theresa May. Foto: PAP/EPA/MAURIZIO DEGL'INNOCENTI

Posłuchaj

Brytyjska premier powiedziała, że Wielka Brytania nadal chce rozwijać się z UE ramię w ramię (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Brytyjska premier powiedziała, że wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej jest "przełomowym momentem w historii naszego narodu", ale kraj chce pozostać "najbliższym przyjacielem i partnerem Wspólnoty". Podkreśliła, że Londyn chce, by po Brexicie obywatele UE pozostali w W. Brytanii.

- Wielka Brytania zawsze stała i nadal będzie stała wraz z partnerami w obronie europejskich wartości. (...) Opuszczamy Unię Europejską, ale nie Europę - zapewniła May, podkreślając, że zobowiązania rządu w Londynie dotyczące polityki bezpieczeństwa i obrony pozostają "niewzruszone".

Theresa May mówiła, że prawa obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii, w tym miliona Polaków, będą zapisane w brytyjskim prawie, a spory rozstrzygane w brytyjskich sądach, ale z braniem pod uwagę orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. - Mam nadzieję, że uda nam się szybko dojść do porozumienia w tej sprawie - powiedziała May. Dodała, że "ma świadomość, iż (kwestia praw obywateli UE) wywołała wiele lęku i niepewności".

Dwuletni okres przejściowy

Szefowa brytyjskiego rządu podkreśliła, że wprowadzenie okresu implementacji (przejściowego) pozwoliłoby na doprowadzenie do sytuacji, w której po wyjściu ze Wspólnoty przepisy zmienią się jedynie raz. May zaznaczyła, że "to, jak długo (ten okres) potrwa zależy od tego, jak długo zajmie przygotowanie nowych systemów", m.in. dotyczącego imigracji do Wielkiej Brytanii, ale zasugerowała, że mogłyby to być dwa lata.

Premier zapowiedziała, że rząd w Londynie jest gotów przyznać Trybunałowi Sprawiedliwości Unii Europejskiej rolę w rozpatrywaniu przyszłych spraw dotyczących ochrony praw obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Wielka Brytania "uszanuje zobowiązania podjęte w trakcie naszego członkostwa" w UE. - Nie chcę, aby nasi partnerzy obawiali się, że będą musieli płacić więcej lub otrzymać mniej przez pozostały okres obecnego budżetu w wyniku naszej decyzji o opuszczeniu (Wspólnoty) - zapewniła May.

Szefowa rządu przemawia we Florencji, przedstawiając swoją wizję przyszłych relacji Wielkiej Brytanii z Unią Europejską po zaplanowanym na marzec 2019 wyjściu ze Wspólnoty.

REKLAMA

pr, dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej