Pod gruzami hali na szczęście nie znaleziono ludzi
We Włocławku zakończyła się akcja ratunkowa prowadzona na gruzach byłej hali fabrycznej "Celulozy". W zwałowisku nie znaleziono ludzi.
2010-02-11, 21:34
Budynek runął około 15:00 - istniało prawdopodobieństwo, że w hali mogły przebywać osoby zajmujące się zbiórką złomu. To właśnie naruszenie konstrukcji przez "złomiarzy" było - zdaniem strażaków -przyczyną zawalenia się hali.
Miejsce katastrofy zostało przeszukane z użyciem specjalistycznego sprzętu oraz psów wyszkolonych w poszukiwaniu zasypanych osób.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA