Rosja 2018: diabeł sprowadził piłkarzy Ekwadoru na złą drogę, boski Messi to wykorzystał
Ekwadorska federacja zawiesiła pięciu piłkarzy reprezentacji za złamanie regulaminu dyscyplinarnego przed meczem z Argentyną (1:3) w ostatniej kolejce eliminacji mistrzostw świata w strefie Ameryki Południowej.
2017-10-13, 11:05
W komunikacie napisano, że powodem ukarania na czas nieokreślony jest wymknięcie się zawodników z hotelu przed spotkaniem rozegranym w Quito. Nazwiska nie zostały dotąd ujawnione.
przegrał z Argentyną 1:3, a hat-trick Lionela Messiego sprawił, że przyjezdni awansowali do mistrzostw świata w 2018 roku.
W stolicy Ekwadoru położonej na dużej wysokości, co nie powinno mieć znaczenia dla niewyspanych gospodarzy, Ekwador
przegrał z Argentyną 1:3. Gospodarze zaczęli jednak odważnie, bo już w pierwszej minucie objęli prowadzenie. Argentyna w tym momencie była jedną nogą poza mundialem, a zdenerwowani kibice przed telewizorami podgryzali zalecaną przez ministerstwo zdrowia Argentyny marchewkę , która miała ukoić ich nerwy i ochronić przed zawałem serca. Argentyna drżała, ale wtedy Messi postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, a właściwie w swoje nogi.
Leo Messi zaczął show w 12. minucie spotkania. W 20. wybuchły kolejne fajerwerki, a w 63. "boski Leo" dobił rywali.
REKLAMA
Przez dwa dni media całego świata rozpisywały się, że Messi zabiera Argentynę na mundial, że "Lionel był na boskim poziomie. Jest nadzwyczajny i wszechmocny".
Teraz dowiadujemy się, że w ekipie Ekwadoru były "diabełki", których niesportowe zachowanie przed meczem, być może miało wpływ na wynik starcia.
ah, PAP, PolskieRadio.pl
REKLAMA
REKLAMA