Ekstraklasa: Górnik - Korona. Dreszczowiec w Zabrzu, Korona dopadła rewelacyjnego beniaminka

Dramatyczny mecz w Zabrzu. Beniaminek i rewelacja sezonu - Górnik - po zaciętym spotkaniu zremisował na własnym stadionie z kielecką Koroną 3:3.

2017-10-20, 22:26

Ekstraklasa: Górnik - Korona. Dreszczowiec w Zabrzu, Korona dopadła rewelacyjnego beniaminka

Posłuchaj

Bartosz Rymaniak przyznał, że gra jego zespołu przed przerwą pozostawiała wiele do życzenia (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Twierdza Zabrze niezdobyta - Górnik w tym sezonie na własnym sezonie jeszcze nie przegrał, ale wynik nikogo nie cieszy. Po raz kolejny dopingował go komplet widzów, którzy tłumnie śpiewają, by "zagrałjak za dawnych lat".

W drugim piątkowym meczu podopieczni Marcina Brosza na kolana nie rzucili.

Wynik otworzył świeżo upieczony kadrowicz Adama Nawałki - Damian Kądzior. W szóstej minucie, po błędzie Elhadjiego Pape Diawa znalazł się sam na sam z bramkarzem gości Maciejem Gostomskim i pewnym strzałem trafił do siatki.

W 21. minucie mogło być 2:0 dla gospodarzy, ale piłka po strzale Rafała Kurzawy z rzutu wolnego wylądowała na kieleckiej poprzeczce. Cztery minuty później goście szczęścia już nie mieli - pogubiła się obrona i najlepszy strzelec zespołu Hiszpan Igor Angulo trafił tuż przy słupku.

REKLAMA

Nadzieje piłkarzy Ginno Letteriego odżyły w 41. minucie. W zamieszaniu uderzał Bartosz Rymaniak, piłka odbiła się od Radka Dejmka, a następnie pechowo do własnej bramki skierował ją Szymon Matuszek.

Górnik błyskawicznie sprowadził Koronę na ziemię, choć wydaje się, że pomógł jej sędzia Tomasz Kwiatkowski. Diaw był popychany i ciągnięty za koszulkę, arbiter puścił akcję i z bliska wynik meczu ustalił Kądzior.

W drugiej połowie zabrzanie opadli z sił, a Korona nie rezygnowała i z każdą minutą przeważała coraz bardziej. Złapała kontakt w 73. minucie, po pięknym trafieniu z dystansu Gorana Cvijanovicia. Gospodarze zaczęli drżeć o korzystny rezultat. W 82. minucie jeszcze im się udało - Jacek Kiełb strzelał głową po przebojowej akcji Cebuli, ale Tomasz Loska wybił piłkę na rzut rożny.

REKLAMA

Trzy minuty później litości już nie było. Nika Kaczarawa zagrał z końcowej linii, a Kiełb wpakował piłkę do bramki.

Po 13. meczach Górnicy mają 23 punkty, tyle samo co Zagłębie Lubin, które w pierwszym piątkowym meczu potknęło się z Piastem Gliwice (2:2). Jedno "oczko" mniej ma poznański Lech. "Kolejorz" w niedzielę gra z Lechią w Gdańsku. Korona ma 19 punktów, tyle samo co mistrz Polski - warszawska Legia.

Górnik Zabrze - Korona Kielce 3:3 (3:1)

Bramki: 1:0 Damian Kądzior (6), 2:0 Igor Angulo (25), 2:1 Szymon Matuszek (41-samobójcza), 3:1 Damian Kądzior (45), 3:2 Goran Cvijanovic (73), 3:3 Jacek Kiełb (85)

Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Maciej Ambrosiewicz, Adam Wolniewicz, Mateusz Wieteska, Michał Koj - Damian Kądzior (76. Erik Grendel), Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski (53. Ołeksandr Szeweluchin), Rafał Kurzawa - Łukasz Wolsztyński (57. Marcin Urynowicz), Igor Angulo

Korona Kielce: Maciej Gostomski - Bartosz Rymaniak, Adnan Kovacevic (58. Nika Kaczarawa), Radek Dejmek, Elhadji Pape Diaw, Krystian Miś (32. Goran Cvijanovic) - Jacek Kiełb, Mateusz Możdżeń, Jakub Żubrowski, Ivan Jukic - Elia Soriano (59. Marcin Cebula)

kbc


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej