"Kommiersant" o wyborze Cyryla zwierzchnika rosyjskiej cerkwi
Rosyjskie media uważają, że wybór metropolity smoleńskiego i kaliningradzkiego Cyryla na zwierzchnika rosyjskiej cerkwi nie jest niespodzianką.
2009-01-28, 07:41
Rosyjskie media uważają, że wybór metropolity smoleńskiego i kaliningradzkiego Cyryla na zwierzchnika rosyjskiej cerkwi nie jest niespodzianką. Dziennik "Kommiersant" zwraca uwagę, że już w trakcie soboru biskupiego uzyskał on największe poparcie cerkiewnych hierarchów.
„Kommiersant” pisze, że na zwycięstwo Cyryla miało wpływ kilka czynników. Po śmierci Aleksego Drugiego synod wybrał go na strażnika tronu patriarszego, czyli tymczasowego administratora Cerkwi. Dziennik podkreśla, że wybory nowego patriarchy zostały przeprowadzone zaledwie kilka tygodni po śmierci poprzednika i tym samym przeciwnicy metropolity Cyryla nie mogli przeprowadzić „pełnowartościowej wojny informacyjnej”. Oprócz tego - zaznacza gazeta - metropolita Cyryl miał wsparcie rosyjskich władz.
"Kommiersant”
nie wyklucza, że nowy patriarcha nieco ostudzi reformatorskie zapędy swoich zwolenników, gdyż nie będzie chciał konfliktu z cerkiewnymi konserwatystami. Gazeta zwraca uwagę, że do tej pory nie doszło do spotkania patriarchy i papieża. Metropolita Cyryl był autorem swoistego „prawosławnego ultimatum” - nie pozwalającego na zbliżenie Cerkwi z Watykanem. Cerkiew zarzuca Kościołowi prozelityzm, czyli nawracanie Rosjan na katolicyzm po upadku Związku Radzieckiego.
REKLAMA