MSZ bez oficjalnego potwierdzenia wiadomości z Pakistanu

Gazeta "Daily Times" podała w poniedziałek, że jeden z domniemanych zabójców Piotra Stańczaka przyznał się do winy.

2009-11-16, 15:36

MSZ bez oficjalnego potwierdzenia wiadomości z Pakistanu



Gazeta "Daily Times" podała w poniedziałek, że jeden z domniemanych zabójców Piotra Stańczaka przyznał się do winy. W czasie prowadzonego w Pakistanie śledztwa Ata Ullah Khan miał potwierdzić, że to właśnie ugrupowanie Tehrik-i-Taliban stoi za zabójstwem polskiego inżyniera.

Rzecznik polskiego MSZ Piotr Paszkowski powiedział, że resort dyplomacji zna te informacje jedynie z mediów. "W sposób formalny nie jest nam taka informacja przekazywana. Partnerem dla pakistańskich organów ścigania jest polska prokuratura. Nasi prokuratorzy byli w Pakistanie, gdzie otrzymali zapewnienie, że zostanie im udzielona wszechstronna pomoc" - dodał Paszkowski w rozmowie z IAR.

Pakistańscy komentatorzy przyznają, że Ata Ullah Khan był związany z zabójstwem Piotra Stańczaka, jednak poddają w wątpliwość szczegóły jego zeznań. Khan miał powiedzieć, że morderstwo polskiego inżyniera mialo zapewnić grupie pieniądze oraz doprowadzić do zwolnienia z więzień ich współtowarzyszy.

Pracownik krakowskiej Geofizyki został porwany pod koniec września ubiegłego roku. W lutym talibowie zabili Polaka.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej