Nie będzie unijnego wsparcia dla upadajacego Opla

Unijne kraje mające fabryki Opla wstrzymują się z rządowym wsparciem dla tych zakładów.

2009-11-23, 19:16

Nie będzie unijnego wsparcia dla upadajacego Opla
Opel Meriva. Foto: opel.hu

.

Deklarują, że najpierw będą informowały o tym we Wspólnocie.

Poza tym ze wszelkimi konkretnymi decyzjami czekają do ogłoszenia przez upadający koncern General Motors planu przekształceń w europejskich zakładach. Tak brzmi oświadczenie po spotkaniu w Brukseli, w którym wzięli udział przedstawiciele unijnych rządów, Komisji Europejskiej oraz General Motors.

Amerykański koncern nie wyklucza, że w ramach programu restrukturyzacji będzie musiał zlikwidować 10 tysięcy miejsc pracy w Europie, a nawet zamknąć jeden zakład.

Unijne kraje prześcigały się więc w składaniu deklaracji o planowanym rządowym wsparciu dla swych fabryk, by utrzymać produkcję i zatrudnienie.

REKLAMA

Jednak pomoc publiczna dla zakładu w jednym kraju może wpłynąć negatywnie na sytuację fabryk w pozostałych państwach. Stąd deklaracja, że wszelkie finansowe wsparcie będzie koordynowane.

Poza tym przy podejmowaniu decyzji o pomocy publicznej mają być brane pod uwagę wyłącznie kryteria ekonomiczne. Rządy nie mogą więc warunkować swojego wsparcia utrzymaniem miejsc pracy i domagać się, że żadna fabryka nie zostanie zamknięta w danym kraju.

Kolejne spotkanie poświęcone przyszłości zakładów Opla w Europie odbędzie się już po przedstawieniu przez General Motors planu przekształceń. Ma do niego dojść w połowie grudnia.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej