Formuła 1: Robert Kubica w Williamsie, Kwiat wyrósł na największego rywala Polaka

Kiedy skończy się saga pt. "Robert Kubica w Williamsie"? Stajnia z angielskiego Grove wciąż się waha, choć wydaje się, że powrót Polaka do Formuły 1 zbliża się wielkimi krokami.

Williams przetestował Kubicę na Silverstone i Hungaroringu. Testy były utajnione. Jak wypadł w nich wracający do zdrowia po wypadku z 2011 roku kierowca? Wcześniej jego możliwości badało Renault, czyli team, w którym po raz ostatni pojechał w najbardziej prestiżowej serii świata?

Powiązany Artykuł

Nie wszyscy widzą Kubicę w F1

- Z tego, co słyszałem, podczas testów w Renault był w stanie przejechać 30 okrążeń, a pod koniec jego tempo okropnie spadało. Może nie są to najbardziej dokładne informacje, ale pochodzą od jednego z moich najlepszych źródeł. Williams nie testowałby go jednak, gdyby nie widział w nim potencjału - zaznaczył dziennikarz NBC Sports, Will Buxton.

Źródła chyba tym razem go zawiodły - w sierpniu na węgierskim torze Kubica zaliczył w żółt-czarnym bolidzie 142 okrążenia.

REKLAMA

Gdyby o wyborze Williamsa mieli decydować nasi internauci, Kubica już zostałby ogłoszony kierowcą, który zastąpi kończącego karierę Felipe Massa. Z ponad 300. głosów, aż 89 procent było za Robertem.

Co ciekawe, drugie miejsce zajął Rosjanin Daniił Kwiat, choć media twierdzą, że bliżej fotela są tester stajni Paul di Resta i utalentowany Pascal Wehrlein.

Kwiat przyszedł do F1 w 2014 roku. Na zmianę jeździł w Toro Rosso i jego siostrzanym teamie, Red Bullu. Raz - w 2016 roku w Chinach - stanął na najniższym stopniu podium.

REKLAMA

Kluczowe dla losów Kubicy będzie ostatnie Grand Prix w sezonie - 26 listopada w Abu Zabi. Przed nim (lub po nim) Williams poda, czy już zatrudni Kubicę, czy może da mu szansę w kolejnych testach.

kbc