Bogdan Borusewicz o IPN
Zmiana ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej jest koniecznością.
2009-12-03, 07:31
Zmiana ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej jest koniecznością - uważa marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Do marszałka Sejmu ma trafić projekt nowelizacji ustawy o IPN.
Gość "Sygnałów dnia" w Polskim Radiu powiedział, że projekt zakłada zmianę zasad wyłaniania kolegium Instytutu. Borusewicz zapewnił, że celem nowelizacji nie jest usunięcie Janusza Kurtyki ze stanowiska prezesa IPN. Według wcześniejszych zapowiedzi posłów PO, po zmianie przepisów wybór i odwołanie prezesa IPN będą "mniej skomplikowane".
Platforma Obywatelska proponuje, by dziewięciu członków kolegium Instytutu wybierał Sejm, Senat i prezydent spośród kandydatów, wskazanych przez uczelnie, mające prawo nadawania habilitacji. Zmiany zakładają też ułatwienie dostępu do akt i umożliwienie wglądu w nie także byłym funkcjonariuszom SB i byłym agentom.
Bogdan Borusewicz uważa, że Polska musi wspierać misję NATO w Afganistanie. Gość Polskiego Radia jest przekonany, że nasz kraj nie ma praktycznie innego wyjścia niż wysłać do Afganistanu dodatkowych żołnierzy. Borusewicz przyznał, że Polska nie ma żadnych interesów w Afganistanie, jednak zależy nam na wygranej NATO.
REKLAMA
"Istotne jest, żeby NATO nie przegrało w Afganistanie, bo wtedy także Polska przegra" - zaznaczył Borusewicz. Dlatego - zdaniem marszałka - powinniśmy wspierać Sojusz, zwłaszcza, że sytuacja w Afganistanie jest bardzo poważna.
Bogdan Borusewicz na razie nie widzi szans na opracowanie przez polityków projektu nowej ustawy medialnej. Gość "Sygnałów dnia" powiedział, że nie ma takiej inicjatywy w Senacie. Zdaniem Borusewicza, przeforsowanie nowego projektu nie uda się, gdyż - jak to określił marszałek - "sojusz PiS i SLD" uniemożliwia odrzucenie weta prezydenta.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA