Będzie ewakuacja szpitala? To zależy od lekarzy
Dojdzie do niej, jeśli lekarze na piśmie nie podtrzymają zapewnień, że nie odejdą od łóżek pacjentów.
2009-11-20, 17:38
Posłuchaj
Dyrektor szpitala w Krośnie grozi ewakuacją szpitala. Zapowiada, że dojdzie do niej, jeśli lekarze na piśmie nie podtrzymają zapewnień, że nie odejdą od łóżek pacjentów. Dał na to lekarzom czas do poniedziałku, do 8.00 rano. Konflikt w szpitalu w Krośnie trwa kilka miesięcy, wypowiedzenia złożyło 116 lekarzy. Ich termin mija za 10 dni.
Dyrektor Mariusz Kocój powiedział, że będzie odwoływał się od decyzji wojewody, który nie zgodził się na zamknięcie szpitala. Dodał, że los pacjentów powierza w ręce lekarzy. Zaznaczył, że ugoda nie może krzywdzić żadnej ze stron w sensie ekonomicznym, prawnym ani społecznym.
Lekarze jednak mówią, że porozumienia nie będzie i nadal domagają się dymisji dyrektora. Chce tego także Społeczny Ruch Obrony Szpitala. Jego członkowie - około 200 osób - manifestowało przeciwko dyrektorowi. Twierdzą, że to on odpowiada za trudną sytuację placówki, w której większość lekarzy złożyła wypowiedzenia z pracy.
Członkowie Społecznego Ruchu Obrony Szpitala są oburzeni zapowiedziami dyrektora, że jeśli lekarze nie podtrzymają swojego stanowiska, to w poniedziałek rozpocznie się przewożenie chorych do innych placówek. Podkreślają, że uratowanie szpitala powinno być priorytetem.
Mariusz Kocój powtarza, że nie zamierza podawać się do dymisji.
REKLAMA
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA