"Haaretz": Izraelska armia usuwa dane oficerów, uczestniczących w ofensywie w Strefie Gazy
Izraelska armia usuwa dane oficerów, uczestniczących w ofensywie w Strefie Gazy - poinformował dziennik "Haaretz". Izrael obawia się, że żołnierze biorący udział w operacji będą odpowiadać przed międzynarodowymi sądami za ewentualne zbrodnie wojenne.
2009-02-05, 18:54
Izraelska armia usuwa dane oficerów, uczestniczących w ofensywie w Strefie Gazy - poinformował dziennik "Haaretz". Izrael obawia się, że żołnierze biorący udział w operacji będą odpowiadać przed międzynarodowymi sądami za ewentualne zbrodnie wojenne.
Według dziennika "Haaretz" izraelska armia z dokumentów usuwa nazwiska i inne szczegółowe dane oficerów. Na kilkanastu rozkazach, które zostały przedstawione w sądzie okręgowym w Beer Szewie, nazwiska i numery identyfikacyjne oficerów są zamalowane na czarno. Urząd cenzora zakazał też publicznie podawać dane żołnierzy uczestniczących w operacji w obawie, że ich ujawnienie może umożliwić postawienie ich przed międzynarodowymi sądami.
Amnesty International oskarżyła Izrael o zbrodnie wojenne, zabijanie cywilów i używanie podczas ofensywy bomb fosforowych. Human Rights Watch wezwała do przeprowadzenia międzynardowego śledztwa w sprawie ewentualnych zbrodni popełnionych przez Izrael i Hamas. Aby przeprowadzenie takiego śledztwa było możliwe Autonomia Palestyńska uznała jurysdykcję Międzynarodowego Trybunału Karnego do spraw zbrodni wojennych. Trybunał zdecyduje o ewentualnym wszczęciu dochodzenia.
REKLAMA