Formuła 1: "sokole oko" widzi Kubicę w Williamsie - para Stroll-Sirotkin zbyt dużym ryzykiem
- Sam fakt powierzenia Robertowi trzech czwartych czasu przeznaczonego na testy w Abu Zabi świadczy o tym, że plany Williamsa są jak najbardziej poważne - mówi w rozmowie z Polskim Radiem Mikołaj Sokół, komentator i ekspert Formuły 1.
2017-11-28, 11:09
Posłuchaj
Robert Kubica we wtorek i środę bierze udział w testach bolidu Formuły 1 zespołu Williams, które odbywają się w Abu Zabi.
Formuła 1: Robert Kubica pojechał w Abu Zabi. Duże obciążenie, obiecujące wyniki RELACJA
Oprócz Kubicy, na torze Yas Marina pojawią się Kanadyjczyk Lance Stroll, który ma zapewnione miejsce w zespole na przyszły sezon oraz Rosjanin Siergiej Sirotkin.
W testach nie biorą udziału zawodnicy, o których mówiło się wcześniej w kontekście rywalizacji z Kubicą o kontrakt w Williamsie - Niemiec Pascal Werhlein, Rosjanin Daniił Kwiat oraz kierowca testowy - Brytyjczyk Paul di Resta. - To może oznaczać, że zespól nie chce już ich sprawdzać, że ich skreślił z tej swojej długiej listy, a to świadczy jak najlepiej dla szans Roberta - mówi Mikołaj Sokół, komentator wyścigów Formuły 1. - Jednak z drugiej strony Werhlein, Kwiat i di Resta to kierowcy, którzy mają doświadczenie wyścigowe i zespół jest w stanie ocenić ich realne możliwości - dodaje Sokół.
REKLAMA
Wydaje się, że w chwili obecnej największym rywalem jest Siergiej Sirotkin. - Rosjanin nie ma na koncie jeszcze ani jednego startu w F1, ma niezłe CV z serii juniorskiej, ma tez pewne doświadczenie jako kierowca testowy w Formule 1 i jest w stanie wnieść ze sobą poważny budżet, a przynajmniej obiecać takowy - wyjaśnia autor bloga "Sokolim okiem".
Jakie są szanse Roberta Kubicy na powrót do rywalizacji, co wiemy o ograniczeniach wynikających z niepełnej sprawności jego prawej ręki? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. Z Mikołajem Sokołem rozmawiał Maciej Nowak.
ah
REKLAMA
REKLAMA