Formuła 1: Vettel kręci nosem i nie rozumie dążeń Roberta. "Kubica zabierze miejsce młodym"

Robert Kubica to nazwisko, które wywołuje wiele emocji w padoku Formuły 1. Ze starań Polaka, który walczy o powrót do ścigania, nie jest zadowolony Sebastian Vettel.  

2017-12-04, 08:55

Formuła 1: Vettel kręci nosem i nie rozumie dążeń Roberta. "Kubica zabierze miejsce młodym"
Robert Kubica (z prawej) podczas testów Williamsa w Abu Zabi . Foto: Williams Racing/twitter/screen

Zdaniem niemieckiego kierowcy powrót Roberta Kubicy do Formuły 1 nie jest najlepszym pomysłem.  

Czterokrotny mistrz świata, podobnie jak wielu kolegów po fachu, skomentował marzenia Roberta Kubicy. Z wypowiedzi zamieszczonej na w portalu blick.ch wynika, że Vettel jest po stronie tych, którzy nie do końca są na tak.  

- Przytrafiła mu się ogromna tragedia, a przecież był uważany za przyszłego mistrza świata F1. Jednak nie rozumiem, dlaczego dąży do powrotu do ścigania właśnie teraz – zastanawia się Niemiec i pyta.  - Dlaczego nie próbował zrobić tego wcześniej?

REKLAMA

Vettel dodaje, że gdyby Polakowi się udało, byłaby to dla niego wielka historia. Kierowca uważa jednak, że Kubica staje na drodze innym. - Szkoda młodych kierowców, bo jednemu z nich Kubica zabierze miejsce - powiedział Vettel w rozmowie z Rogerem Benoit po testach w Abu Zabi.

Podczas tych testów Robert Kubica "wykręcił" najszybszy czas ze wszystkich w Williamsie. Polak na sam koniec dwudniowych testów pobił czas uzyskany przez Rosjanina Siergieja Sirotkina, z którym rywalizuje o posadę w zespole. 

Robert Kubica, który 7 grudnia skończy 33 lata, startował w Formule 1 w zespołach BMW Sauber oraz Renault w latach 2006-10. Najlepszy sezon zaliczył w 2008 roku, gdy wygrał wyścig w kanadyjskim Montrealu, zaliczył pole position w Bahrajnie, a w klasyfikacji końcowej zajął czwarte miejsce.

Na początku 2011 roku Polak miał wypadek we Włoszech podczas rajdu Ronde di Andora. Doznał poważnych złamań nogi i ręki, w której dotychczas nie odzyskał stuprocentowej sprawności. Latem Polak przeszedł testy w Renault, ale francuski zespół nie zdecydował się na jego zatrudnienie. Później na Silverstone jeździł bolidem Williamsa, ale nie tegorocznym. Przyszłoroczny już czeka. Na Kubicę?

REKLAMA

ah, PolskieRadio.pl, blick.ch


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej