PiS: rura uniemożliwi rozwój polskim portom
Posłowie PiS wezwali we wtorek rząd Donalda Tuska, żeby odwołał się od decyzji niemieckiego Urzędu Żeglugi i Hydrografii (BSH), który zezwolił na budowę Gazociągu Północnego.
2010-01-26, 14:34
Posłuchaj
Ich zdaniem inwestycja zablokuje dostęp do portów w Świnoujściu i Szczecinie dla większych statków, które nie będą w stanie przepłynąć nad rurą. To zagraża dostawom do projektowanego gazoportu - argumentują.
Urząd żeglugi morskiej w Hamburgu wydał pod koniec roku pozwolenie na umieszczenie gazociągu w tzw. wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. - To oznacza uruchomienie budowy. Z punktu widzenia Polski to jest klęska polityki energetycznej. Dyplomacja polska nie była w stanie przeciwdziałać tej inwestycji - powiedziała podczas konferencji prasowej w Sejmie szefowa klubu PiS Grażyna Gęsicka.
Gęsicka wezwała rząd, żeby oprócz odwołania od decyzji urzędu, zwrócił się do strony niemieckiej, o przedstawienie Polsce pełnej dokumentacji technicznej związanej z budową gazociągu.
Rzecznik Klubu Parlamentarnego Mariusz Błaszczak uważa, że rząd powinien zadbać o elementarne interesy bezpieczeństwa energetycznego Polski:
Zdaniem europosła, rura Gazociągu Północnego zagraża nie tylko dostawom do gazoportu, ale i uniemożliwi rozwój portom w Świnoujściu i Szczecinie, które nie będą mogły przyjmować żadnych większych statków.
REKLAMA
(PAP), Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA