Operacja w Iraku nielegalna? Rząd wywierał naciski
Przed inwazją Iraku w 2003 roku doradcy ostrzegali brytyjski rząd, że w świetle prawa międzynarodowego będzie ona nielegalna. Dochodzenie ujawniło naciski wywierane przez premiera i ministrów na rządowych prawników.
2010-01-27, 06:41
Główni doradcy prawni ówczesnego premiera Tony'ego Blaira i ministra spraw zagranicznych, Jacka Straw byli zgodni, że bez nowej rezolucji ONZ Wielka Brytania nie miała prawa wziąć udziału w wojnie. Zeznając przed specjalną komisją badającą wojnę w Iraku, doradca prawny MSZ, Michael Wood oświadczył, że powiedział Jackowi Straw, iż bez pozwolenia ONZ użycie siły będzie "równoznaczne ze zbrodnią agresji". Minister Straw miał na to odpowiedzieć: "Odnotowuję tę radę, ale jej nie przyjmuję".
Również główny doradca prawny premiera Blaira Lord Goldsmith uważał, że inwazja złamałaby prawo międzynarodowe, ale uległ silnym naciskom Jacka Straw i zmienił zdanie. Jack Straw, który składał zeznania w zeszłym tygodniu, jest obecnie brytyjskim ministrem sprawiedliwości. W piątek przed komisja stanie były premier Tony Blair.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA