Zamach w Iranie. Zginął profesor uniwersytetu
Profesor uniwersytetu specjalizujący się z energetyce nuklearnej zginął we wtorek w zamachu w Teheranie.
2010-01-12, 10:49
Profesor uniwersytetu specjalizujący się z energetyce nuklearnej zginął we wtorek w zamachu w Teheranie - poinformował we wtorek prokurator generalny Teheranu Abbas Dżafari Dolatabadi.
We wtorek profesor wsiadał do swego samochodu, gdy zginął w eksplozji zaparkowanego obok motocykla" - powiedział prokurator.
Ofiarę przedstawiono jako Masuda Mohammadiego. "Masud Mohammadi, zaangażowany w rewolucję profesor uniwersytetu w Teheranie, zginął we wtorek rano śmiercią męczeńską w zamachu terrorystycznym przeprowadzonym przez elementy antyrewolucyjne związane z aroganckimi mocarstwami" - napisała państwowa telewizja irańska IRIB.
Oficjalna agencja IRNA podała, że nie jest jasne, ile osób zginęło w zamachu. Wybuch strzaskał szyby w domu profesora.
Nie wiadomo, czy Mohammadi miał związek z irańskim programem nuklearnym, który - jak podejrzewa Zachód - ma na celu zdobycie broni jądrowej.
Apel do Chameneiego
Na początku stycznia 88 profesorów uniwersytetu w Teheranie zaapelowało do najwyższego przywódcy irańskiego ajatollaha Alego Chameneiego o zaprzestanie przemocy wobec opozycyjnych demonstrantów. Profesorowie nazwali oznaką słabości ataki na demonstrantów uczestniczących w opozycyjnych protestach i zażądało ukarania winnych pobicia protestujących studentów.
Pod koniec grudnia co najmniej osiem osób, w tym siostrzeniec lidera opozycji Mir-Hosejna Musawiego, zginęło w starciach między siłami bezpieczeństwa i zwolennikami opozycji.
PAP
REKLAMA