Korupcja w polskim futbolu: proces 4 piłkarzy
Na wokandę wrocławskiego sądu okręgowego wraca proces czterech byłych dolnośląskich piłkarzy oskarżonych o korupcję.
2009-12-28, 13:53
Już tylko jeden świadek został do przesłuchania wrocławskiemu sądowi okręgowemu, przed którym kończy się proces czterech byłych dolnośląskich piłkarzy oskarżonych o korupcję.
Dzisiaj były piłkarz Pogoni Szczecin Artur B. ujawniał kulisy kupienia spotkania jego drużyny z Polarem Wrocław.
Piłkarze Pogoni Szczecin mieli kupić mecz od polaru w sezonie 2003/2004, kiedy
ta pierwsza drużyna walczyła o awans do ekstraklasy.
Jak opowiadał dzisiaj Artur B., przed spotkaniem z wrocławską drużyną wezwał go menadżer klubu Dawid Ptak i zasugerował możliwość ustawienia wyniku spotkania. Doszło do kontaktu piłkarzy obu klubu i kilku zawodników Polaru miało wziąć 20 tysięcy złotych łapówki. Pogoń wygrała ten mecz na wyjeździe 3:0.
REKLAMA
Do tej pory wrocławskiej prokuraturze nie udało się postawić zarzutów Dawidowi Ptakowi, który od kilku lat przebywa w Brazylii. Sądowi do przesłuchania został jeszcze jeden świadek - Grzegorz M., który dzisiaj nie przyjechał do Wrocławia i poprosił o przesłuchanie go w Szczecinie.
Ze śledztwa w tej sprawie rozpoczęło się duże postępowanie w sprawie korupcji w
polskim futbolu, w którym zarzuty postawiono już około 350 osobom.
kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA