Biskup Pieronek broni papieża przed "kryminalizacją"

"Wielu wypowiada się w sprawach, których nie znają, wychodząc od uprzedzeń czy fałszywych książek, pisanych na zamówienie KGB" - mówi Pieronek.

2010-01-15, 09:25

Biskup Pieronek broni papieża przed "kryminalizacją"

Biskup Tadeusz Pieronek stanowczo skrytykował tych Żydów, którzy jego zdaniem ingerują w wewnętrzne sprawy Kościoła katolickiego wypowiadając się przeciwko beatyfikacji Piusa XII.

W wywiadzie dla włoskiego portalu katolickiego Pontifex Roma krakowski biskup odniósł się do stawianych przez niektóre środowiska żydowskie zarzutów, że papież z czasów II wojny światowej milczał wobec holokaustu. Ostatnio falę takiej krytyki wywołało złożenie przez Benedykta XVI podpisu pod dekretem o heroiczności cnót Piusa XII, co przybliża jego wyniesienie na ołtarze.

"Uważam, że nadszedł czas, aby skończyć z tą historią i damnatio memoriae (czyli potępieniem pamięci) i kryminalizacją tego wielkiego papieża" - ocenił bp Pieronek.

"Wielu wypowiada się w sprawach, których nie znają, wychodząc od uprzedzeń czy fałszywych książek, pisanych na zamówienie KGB" - dodał, wymieniając jako jedną z nich sztukę "Namiestnik" lewicowego niemieckiego dramaturga Rolfa Hochutha z 1963 roku. To ona faktycznie zapoczątkowała szerzenie się tzw. czarnej legendy papieża Pacellego. Dramat ten biskup Pieronek nazwał "komunistyczną nikczemnością".

"Nie rozumiem tej chęci ze strony Żydów, by wtrącać się w sprawy Kościoła katolickiego, który ma prawo ogłaszać świętym tego, kogo chce" - stwierdził. "Każdy może dokonać oceny historycznej, jakiej chce, ale niech szanuje Kościół. Poza tym żaden biskup katolicki nie kwestionował decyzji żydowskich" - dodał.

REKLAMA

"Nikt nie ma prawa dyktować reguł Kościołowi. Krytyka tak, ale dyktat - nie" - oświadczył biskup Tadeusz Pieronek.

PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej