Rok białego tygrysa - moda dla polityków, zysk dla handlarzy

Nowy - 2010 rok - jest obchodzony według kalendarza chińskiego jako rok białego tygrysa.

2010-01-01, 09:08

Rok białego tygrysa - moda dla polityków, zysk dla handlarzy
Nowy - 2010 rok - jest obchodzony według kalendarza chińskiego jako rok białego tygrysa. Nie omieszkali tego wykorzystać ukraińscy politycy oraz handlarze sprzedający te zwierzęta.

Julia Tymoszenko rozpoczęła przygotowania do roku białego tygrysa w sierpniu, kiedy to podarowano jej takie zwierzę w prezencie w czasie wizyty w Jałcie. Już we wrześniu część uczniów otrzymała dzienniczki z wizerunkiem białego tygrysa z charakterystycznym dla premier warkoczem. Przed styczniowymi wyborami prezydenckimi, pod koniec grudnia, w telewizji pojawiła się reklama mówiąca o tym, że Julia Tymoszenko podobna jest do tego rzadkiego w naturze kota. „Jej kolor nie pozwala jej się maskować, dlatego musi być silniejsza, sprytniejsza i wytrwalsza" - zapewnia lektor.

Prawdziwe żniwa zbierają także handlarze sprzedający tygrysy. Zwyczajny, żółty, kosztuje 20 tysięcy dolarów. Jeżeli trzeba, może być to także biały tygrys, który pojawia się w przyrodzie raz na 10 tysięcy urodzeń. Handel dzikimi zwierzętami na terytorium byłego ZSRR kwitnie, ponieważ pozwala na to niedoskonałe prawo oraz korupcja.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej