Zimowa aura nie utrudnia jazdy drogami krajowymi

Główne trasy województwa warmińsko-mazurskiego są czarne suche i czarne mokre - zapewniają drogowcy. Jednak w okolicach Olsztyna i Nidzicy prószy śnieg i miejscami może być ślisko.

Na trasach krajowych regionu pracuje teraz 14 pługów, piaskarek i solarek.

Na drogach wojewódzkich najgorzej jest w pobliżu Olecka i Nidzicy. Tam najczęściej natrafimy na błoto pośniegowe i zajeżdżony śnieg. Większość odcinków jest jednak czarna i sucha.
Najgorzej jest na lokalnych trasach, które są pokryte śniegiem, a często także oblodzone.

Tej nocy na Lubelszczyźnie nigdzie nie padało. Wszystkie trasy krajowe są czarne i suche, na drogach wojewódzkich lokalnie może występować śliskość.

Poranne mgły notują drogowcy w rejonie Międzyrzecza Podlaskiego. Tam też było minionej nocy najzimniej. Termometry pokazały -9,3 stopnia Celsjusza. Najwyższa temperatura, -5 stopni, była w okolicach Kraśnika.

REKLAMA

Piaskarki miały w sobotę rano niewiele pracy, głównie pod Hrubieszowem.

Również na śląsku wszystkie drogi są przejezdne. Krajowe mają nawierzchnię czarną suchą lub czarną mokrą. Wyjątkiem jest droga numer 78 w rejonie Chałupek, którą pokrywa warstwa śniegu.

Ślisko jest natomiast na drogach powiatowych i miejscami wojewódzkich, zwłaszcza w Jurze Krakowsko- Częstochowskiej między Pilicą a Ogrodzieńcem. Na tej drodze leżą też połamane gałęzie.

W nocy na drogach regionu pracowały 84 osoby wykorzystując 24 sztuki sprzętu przeciwgołoledziowego.

REKLAMA

kg, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)