Rok 2010 bardziej optymistyczny dla francuskiej gospodarki?
Deficyt nieco mniejszy od przewidywanego i wyższy wzrost gospodarczy - takie są przewidywania dla Francji na ten rok. Francuski rząd zaczyna mówić o stopniowej poprawie sytuacji gospodarczej w tym kraju.
2010-01-18, 21:52
Minister finansów Christine Lagarde rozpoczęła tę serię optymistycznych zapowiedzi od informacji, że wzrost Produktu Krajowego Brutto wyniesie w tym roku 1,4 procent. W dotychczasowych prognozach mówiło się o wzroście wynoszącym 0,75 procent. Christine Lagarde wyjaśniła, że poprawę swojej sytuacji Francja zawdzięcza lepszej sytuacji gospodarczej innych krajów, a w związku z tym - większemu popytowi na francuskie wytwory.
Pani minister dodała jednak, że prawdziwym dowodem poprawy sytuacji gospodarczej będzie dopiero spadek bezrobocia. Na razie jeszcze tego nie osiągnęliśmy - przyznała Christine Lagarde.
Drugą nieco optymistyczną wiadomość podał minister do spraw budżetu Eric Woerth. Deficyt budżetowy wyniesie 8,2 procent Produktu Krajowego Brutto, a nie - jak dotąd przewidywano - 8,5 procent. Jednak mimo tej lekkiej poprawy, daleko jeszcze do zawartego w Traktacie z Maastricht maksymalnego deficytu wynoszącego 3 procent PKB.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA