Wielki protest w Kijowie i przemowa Micheila Saakaszwilego. "Petro Poroszenko, oszukał pan ludzi"
W Kijowie odbyła się kilkutysięczna antyrządowa demonstracja zwolenników Micheila Saakaszwilego - uczestniczył w niej również sam były gruziński prezydent, a obecnie ukraiński polityk. Demonstranci próbowali zająć jeden z budynków w centrum miasta.
2017-12-17, 17:53
Posłuchaj
Pochód, którzy przeszedł głównymi ulicami Kijowa, zgromadził kilka tysięcy uczestników. Na Majdanie Niepodległości głos zabrał lider „Ruchu Nowych Sił” Micheil Saakaszwili. Krytykował rządzących.
- Petro Poroszenko, oszukał pan ludzi i zamiast reprezentować obywateli pomaga pan tylko swoim instytucjom finansowym - mówił. Micheil Saakaszwili wezwał ukraińskiego prezydenta, aby zapobiegł eskalacji przemocy i rozlewowi krwi.
Kilkuset uczestników demonstracji próbowało zająć znajdujący się w pobliżu Placu Niepodległości budynek Pałacu Październikowego. Zostali oni jednak powstrzymani przez policję. Inni, razem z Micheilem Saakszwilim, udali się w kierunku parlamentu, gdzie od kilku tygodni znajduje się miasteczko namiotowe przeciwników władzy.
REKLAMA
Micheil Saakaszwili oskarża rządzących Ukrainą, przede wszystkim prezydenta Poroszenkę, o uwikłanie w schematy korupcyjno-przestępcze. Ukraińska prokuratura zarzuca z kolei Saakaszwilemu, że brał pieniądze na antyrządowe protesty od ludzi z otoczenia byłego ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza.
fc
REKLAMA