Amerykański Kongres bliski uchwalenia reformy podatkowej
Reforma podatkowa w USA przewiduje znaczną redukcję stawek dla korporacji, obniżkę podatków dla klasy średniej i uproszczenie systemu podatkowego. Głosowania odbędą się dzisiejszego wieczora.
2017-12-19, 19:00
Posłuchaj
Forsowany przez prezydenta Donalda Trumpa i republikanów pakiet jest jednak niezbyt popularny wśród Amerykanów.
Przywódcy republikanów twierdzą, że mają wystarczające poparcie do zatwierdzenia reformy. Głosowania w Senacie i Izbie Reprezentantów zakończą się dzisiejszej nocy. W tym tygodniu ustawę podpisze Donald Trump, co będzie pierwszym znaczącym sukcesem legislacyjnym prezydenta i jego partii.
Obniżenie stawki podatku dla korporacji z 35 do 21 proc.
Ustawa przewiduje obniżenie stawki podatku dla korporacji z 35 do 21 procent. Najwyższa stawka dla osób fizycznych zostanie zmniejszona z obecnych 39,6 do 37 procent. Jednocześnie zmniejszono obciążenia dla rodzin z dziećmi i klasy średniej. Zlikwidowana zostanie także część ulg podatkowych.
Republikanie przekonują, że obniżenie podatków dla biznesu poprawi sytuację wszystkich Amerykanów.
- Szybszy wzrost gospodarczy zwiększy poziom płac i zapewni większe bezpieczeństwo zatrudnienia - przekonuje przywódca republikanów w Izbie Reprezentantów Paul Ryan.
Największe korzyści z ustawy odniosą miliarderzy i wielkie korporacje
Krytycy pakietu zwracają jednak uwagę, że największe korzyści z ustawy odniosą miliarderzy i wielkie korporacje, które już teraz mają nadmiar gotówki. Za 10 lat ponad połowa podatników zapłaci wyższe stawki, a 83 procent zysków z reformy trafi do 1 procenta najzamożniejszych Amerykanów. Równocześnie wzrośnie dług publiczny, który później będą musieli spłacić wszyscy.
Według sondaży, reforma podatkowa podoba się jednej trzeciej mieszkańców Stanów Zjednoczonych, większość jest jej przeciwna.
IAR, awi