Parlamentarzyści o problemach prawnych posła Gawłowskiego
- Mam nadzieję, że poseł Stanisław Gawłowski zachowa się godnie i adekwatnie do sytuacji, która zaistniała – powiedział w Rozmowie Polskiego Radia 24 Waldemar Sługocki z Platformy Obywatelskiej. O przeszukaniach mieszkań posła PO Stanisława Gawłowskiego i zarzutach korupcyjnych, które - według nieoficjalnych informacji PAP - chcą mu postawić śledczy, mówił także Zbigniew Gryglas z Porozumienia.
2017-12-21, 16:30
Posłuchaj
„Nigdy nie odmawiałem współpracy z prokuraturą i CBA. Decyzję ws. immunitetu podejmę po zapoznaniu się z wnioskiem Prokuratora Generalnego skierowanym do marszałka Sejmu” – poinformował Stanisław Gawłowski z PO.
W czwartek zostały przeszukane dwa mieszkania posła Gawłowskiego. Według nieoficjalnych informacji PAP, śledczy chcą mu przedstawić pięć zarzutów korupcyjnych. Prokuratura oficjalnie informuje jedynie o tym, że przeszukania mają związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tys. zł w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL.
Chodzi o śledztwo dot. tzw. afery melioracyjnej i nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie. Przygotowywany jest także wniosek o uchylenie immunitetu parlamentarzysty.
Zbigniew Gryglas podkreślił, że senator PiS Stanisław Kogut, któremu śledczy chcą postawić zarzuty o charakterze korupcyjnym, zrzekł się immunitetu. - W przypadku posła Gawłowskiego, „mamy do czynienia z sabotowaniem działań organów ściągania”. Pan poseł zadeklarował, że nie wpuści funkcjonariuszy do swojego domu – tak, jakby miał coś do ukrycia – zauważył gość. Jak dodał, „wszyscy powinni być równi wobec prawa”.
REKLAMA
Z kolei Waldemar Sługocki zwrócił uwagę, że „to, co jest niepokojące, to praktyka nachodzenia osób w domach”. - Myślę, że jest to osoba, która stawiłaby się na odpowiednią godzinę pod odpowiedni adres. Gdyby to zawiodło, wówczas można by było pojawić się u niego w domu i go przesłuchać – stwierdził poseł PO.
Sługocki odniósł się także do postawy Stanisława Gawłowskiego. - Chyba każdy z nas chciałby zapoznać się z zarzutami i wtedy podjąć decyzję o ewentualnym zrzeczeniu się, czy też nie, immunitetu – stwierdził.
Dodał, że każdy może postawić komuś zarzut. - CBA stawia pewne zarzuty, ale to sąd zdecyduje o ewentualnej karze czy uniewinnieniu – podsumował.
Prokuratura Krajowa poinformowała, że celem przeszukań „jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie”. „Na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych” - poinformowała.
REKLAMA
Śledztwo w sprawie tzw. afery melioracyjnej trwa od czerwca 2013 roku. Dotyczy nieprawidłowości przy realizacji co najmniej 105 inwestycji o wartości kilkuset milionów złotych, prowadzonych przez Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.
W ramach tego śledztwa zarzuty usłyszało 56 osób. Są wśród nich dyrektor i zastępcy dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji, pracownicy jednostek terenowych tego zakładu, kierownicy budów w podmiotach wykonujących na jego rzecz usługi, a także przedsiębiorcy.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.
REKLAMA
Polskie Radio 24/pr
_____________________
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje
Data emisji: 21.12.17
REKLAMA
Godzina emisji: 16:15
REKLAMA