Gminy i firmy zarabiają na mandatach z fotoradarów
"Dziennik Gazeta Prawna" alarmuje, że prywatne firmy zarabiają setki tysięcy złotych na mandatach z fotoradarów. Zyskały także dostęp do danych osobowych kierowców.
2010-05-18, 06:43
Gazeta zauważa, że przydrożne fotoradary mają coraz mniej wspólnego z poprawą bezpieczeństwa na drogach i są traktowane przez część gmin jedynie jako źródło zysków. W ich pozyskaniu pomagają prywatne firmy.
W zamian za wynagrodzenie pobierane od każdej ściągniętej grzywny opracowują dokumentację mandatową, przetwarzając bez żadnej podstawy prawnej dane osobowe setek tysięcy kierowców, w tym te o posiadanych punktach karnych.
Stosowanej przez gminy praktyce ma się przyjrzeć Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
to
REKLAMA
REKLAMA