Mieszkaniówka zbiera owoce niskich stóp, dostępności kredytów i sytuacji na rynku pracy

W 2017 roku na rynku mieszkaniowym wzrosła sprzedaż oraz wzrosły też nieznacznie ceny. W tym roku można się spodziewać rosnących cen gruntów pod budownictwo oraz wzrostu kosztów wykonawsta.

2018-01-21, 11:35

Mieszkaniówka zbiera owoce niskich stóp, dostępności kredytów i sytuacji na rynku pracy
Miniony rok był rekordowy na rynku mieszkaniowym, zarówno jesli chodzi o sprzedaż, jak i liczbę nowych inwestycji.Foto: PIXABAY

Jak podał REAS, firma doradcza zajmująca się rynkiem mieszkaniowym, sprzedaż nowych mieszkań w 2017 roku w sześciu największych polskich miastach osiągnęła poziom 72,7 tys., poprawiając o ponad 17 proc. najlepszy dotychczas wynik z roku 2016. Średnia cena mieszkania w ofercie wzrosła o 6,1 proc. (IV kw. 2017 w stosunku do IV kw. 2016 roku).

Co napędza rynek

"Kolejny rok z rzędu do tego wyniku przyczyniły się niskie stopy procentowe oraz znakomita sytuacja na rynku pracy. To przekładało się z jednej strony na dostępność kredytów, a z drugiej strony na poczucie bezpieczeństwa wśród kupujących mieszkania" – skomentował dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich Konrad Płochocki.

"Dane potwierdzają przypuszczenia całej branży o tym, że kolejny rok z rzędu mamy do czynienia z rekordami na rynku nieruchomości mieszkaniowych, zarówno jeżeli chodzi o niespotykaną do tej pory skalę sprzedaży, ale także liczbę wydanych pozwoleń na budowę i lokali oddanych do użytkowania" – dodał.

Będzie drożej?

W jego opinii 2018 rok przynosi branży różne ryzyka, jak rosnące ceny gruntów, wzrastające koszty wykonawstwa, wynikające z podwyżek cen materiałów budowlanych oraz deficytu pracowników budów.

REKLAMA

PAP, ak, NRG

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej