Przesłuchanie polskiej działaczki
Białoruska milicja przesłuchała działaczkę nieuznawanego Związku Polaków Teresę Sobol. Była dyrektor Domu Polskiego w Iwieńcu została w styczniu oskarżona o przywłaszczenie 600 tysięcy rubli z kasy związku.
2010-02-24, 18:26
W środe prowadzący śledztwo chcieli umorzyć je z powodu przedawnienia.
Teresa Sobol przez kilka lat pełniła funkcję dyrektora Domu Polskiego w Iwieńcu. Nie podobało się to działaczom lojalnego wobec Mińska Związku Polaków, którzy oskarżyli kobietę o samowolne zajęcie budynku. Jednocześnie zarzucono Teresie Sobol bezprawne przyjęcie pomocy socjalnej z kasy organizacji w wysokości 600 tysięcy rubli czyli równowartość około 320 dolarów. Pierwszą sprawę Sobol przegrała. Sąd w Wołożynie odebrał nieuznawanej przez Mińsk organizacji Dom Polski w Iwieńcu. W drugim przypadku okazało się, że śledczy nie dysponują wystarczającym materiałem dowodowym. Zaproponowano więc kobiecie umorzenie śledztwa z powodu przedawnienia. Ta jednak nie zgodziła się, bowiem uznała, że satysfakcjonuje ją jedynie decyzja całkowicie oczyszczająca ją z zarzutów.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)
REKLAMA