"Czerwone koszule" kończą protest w Bangkoku
Przywódcy protestujących w centrum Bangkoku "czerwonych koszul" oficjalnie odwołali w środę protest trwający od ponad miesiąca w centrum Bangkoku.
2010-05-19, 09:15
Tajska armia wstrzymała operację przeciwko antyrządowym demonstrantom - poinformował jej rzecznik. Według niego sytuacja w stolicy jest pod kontrolą.
Tymczasem tajska telewizja pokazała zdjęcia przedstawiające czterech przywódców "czerwonych koszul" w policyjnym areszcie.
Wcześniej wojsko przeprowadziło szturm i przejęło kontrolę nad ich obozem. Zginęło co najmniej 5 osób, a ponad 50 zostało rannych. Wśród ofiar są zagraniczni dziennikarze.
Już po zakończeniu szturmu w pobliżu zdobytego obozu eksplodowały trzy granaty, raniąc dwóch żołnierzy i kanadyjskiego dziennikarza.
to, PAP
REKLAMA