UE będzie rozmawiać z opozycją. Mińsk oburzony

Lider białoruskiej opozycji Aleksander Milinkiewicz dziwi się reakcji białoruskich władz na decyzję Parlamentu Europejskiego w sprawie reprezentacji tego kraju w programie Partnerstwa Wschodniego.

2010-03-18, 10:16

UE będzie rozmawiać z opozycją. Mińsk oburzony
Aleksander Milinkiewicz

Posłuchaj

Władza się pomyliła i straciła szansę
+
Dodaj do playlisty

Mińsk jest oburzony tym, że w zgromadzeniu parlamentarnym programu mieliby zasiąść tylko opozycjoniści.

Zdaniem Milinkiewicza, białoruskie władze łamiąc prawa obywatelskie same dokonały wyboru skazując się na międzynarodową izolację.

Według opozycyjnego polityka, białoruskie władze liczyły na zakulisowe działania i dwustronne porozumienia z poszczególnymi krajami Unii Europejskiej. Milinkiewicz twierdzi, że w Mińsku nie wzięto pod uwagę, że Wspólnota będzie mówić jednym głosem.

Przedstawiciele białoruskich władz twierdzą, że zaproszenie do zgromadzenia parlamentarnego Partnerstwa Wschodniego tylko przedstawicieli opozycji dyskryminuje Białoruś i obraża cały naród białoruski.

REKLAMA

rk,Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej