Rybnik: śmierć nastolatka na basenie. Ratownicy usłyszeli zarzuty
Zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci 14-latka na basenie w Rybniku usłyszało dwoje zatrzymanych w tej sprawie ratowników. Nastolatek utopił się w sobotę, podczas zamkniętych zajęć Wodnego Pogotowia Ratunkowego.
2018-02-12, 16:41
Informację o zatrzymaniu 28-letniej kobiety i 43-letniego mężczyzny przekazała rzeczniczka rybnickiej komendy st. sierż. Anna Karkoszka.
- Podejrzani wczoraj zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, za co grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Oboje zostali objęci policyjnymi dozorami - powiedziała Karkoszka.
Okoliczności tragedii wyjaśnia rybnicka policja i tamtejsza prokuratura. Policja na razie nie podaje w jakich okolicznościach doszło do utonięcia chłopca. Prokurator zarządził już sekcję zwłok nastolatka.
W sobotę po południu dyżurny rybnickiej komendy otrzymał informację, że na basenie przy ulicy Powstańców Śląskich w Rybniku trwa reanimacja młodego chłopca. Na miejsce zostali skierowani policjanci. Pomimo długiej akcji reanimacyjnej, lekarz stwierdził zgon 14-letniego chłopca.
Na miejscu śledczy wykonali oględziny pod nadzorem prokuratora. Do późnych godzin nocnych wyjaśniali okoliczności i zabezpieczali ślady. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do tragicznego zdarzenia doszło podczas zajęć zamkniętych grupy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
mg
REKLAMA