Przewodniczący Sejmu Litwy w Polsce. "Polska i Litwa muszą odrodzić swoje stosunki"
Otwieramy dziś nową kartę w historii Litwy i Polski - podkreślił w czwartek przewodniczący Sejmu Litwy Viktoras Pranckietis, który składa wizytę w Warszawie w związku z obchodami 100-lecia Odbudowy Niepodległości Republiki Litewskiej.
2018-03-01, 11:34
Przemawiając w polskim Sejmie Pranckietis pozdrowił wszystkich z okazji zbliżającej się setnej rocznicy niepodległości Polski. - Patrząc w przeszłość, widzimy też przyszłość. Otwieramy dziś nową kartę w historii Litwy i Polski - oświadczył.
- Jestem przekonany, że nasze państwa i narody, Litwini i Polacy nadal będą aktywnie obcować i współpracować, a w razie konieczności będziemy razem gotowi obronić naszą wolność i niepodległość. Niech żyją Polska i Litwa, wolne, demokratyczne i niepodległe kraje w rodzinie europejskiej! - powiedział przewodniczący litewskiego Sejmu.
Podczas czwartkowego wystąpienia w Sejmie Pranckietis zaznaczył, że 2018 rok "jest szczególny dla Litwinów i Polaków: obchodzimy setną rocznicę odrodzenia niepodległości przez nasze państwa". Zwrócił jednocześnie uwagę, że w roku 2019 "obchodzić będziemy inny znaczący jubileusz 450-tą rocznicę unii lubelskiej".
- Jest to więc doskonała okazja do zastanowienia się nad szlakiem pokonanym przez nasze narody, nad naszą wspólną historią, nad tym co nas łączy, jednoczy i jakie najważniejsze wyzwania dnia dzisiejszego oraz przyszłości stoją przed obywatelami Litwy i Polski. Co my, politycy, powinniśmy uczynić, aby nasze społeczeństwa miały poczucie bezpieczeństwa, a gospodarka naszych krajów się rozwijała - powiedział.
- Jestem przekonany, że właśnie w tym roku jubileuszowym naszych krajów, prawidłowo wykorzystamy możliwości litewsko-polskiej współpracy parlamentarnej oraz zachęcimy do działania bilateralne zgromadzenie parlamentarne - podkreślił przewodniczący Sejmu Litwy.
Historia nasze narody na przemian łączyła i dzieliła, jednakże przez cały czas więcej w historii było wspólnego, niż dzielącego i sprzecznego" - dodał Pranckietis.
Podczas - wspólnego z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim - wystąpienia dla mediów Pranckietis powiedział, że Polska i Litwa muszą "odrodzić swoje stosunki". - Czujemy się bardzo zaszczyceni mogąc gościć tutaj, w polskim parlamencie (...) chciałbym odnotować, że z grona 14 osób wchodzących w skład naszej delegacji tylko trzy osoby nie rozumieją po polsku i będziemy starali się ten atut wykorzystać z korzyścią dla Polski - dodał.
- Bardzo dobra jest propozycja pana marszałka (Kuchcińskiego - PAP), abyśmy pracowali w grupie roboczej, nie czekając na jakieś wielkie decyzje - powiedział. Podkreślił, że uzgodniono, iż "nawet niewygodne pytania, trudne pytania możemy w tym formacie również próbować omawiać i rozstrzygać". Dodał, że gorzej jest, gdy niewygodne pytanie w ogóle nie zostanie zadane, niż gdy ono wybrzmi.
Pranckietis zaznaczył ponadto, że "bardzo aktualna jest kwestia Ukrainy i w tej sprawie potrzebna jest aktywna współpraca w ramach naszego trójstronnego zgromadzenia parlamentarnego.
fc