Prokuratura Krajowa: nie ma podstaw do delegalizacji Partii Razem

Nie ma podstaw do delegalizacji Partii Razem - poinformowała Prokuratura Krajowa w komunikacie. Tym samym PK odmówiła zainicjowania postępowania w celu stwierdzenia niezgodności z konstytucją celów i działalności Partii Razem.

2018-03-15, 09:26

Prokuratura Krajowa: nie ma podstaw do delegalizacji Partii Razem
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: PR/MR

Lider Partii Razem Adrian Zandberg ocenił, że "prokuratura stwierdziła rzecz oczywistą: Razem to partia demokratycznej lewicy, nie ma nic wspólnego z totalitaryzmem". - Partia Razem konsekwentnie stoi po stronie demokracji i praw człowieka. Dla PiS, Partia Razem - której nie da się zarzucić korupcji ani uwikłania w PRL, jest bardzo niewygodna. Pewnie dlatego ludzie Jarosława Gowina próbowali przy użyciu fałszywych zarzutów doprowadzić do delegalizacji - zaznaczył. Jego zdaniem, "jedyne, co im się udało, to ośmieszyć siebie i obóz polityczny prawicy".

W ostatni piątek ówczesny wiceminister sprawiedliwości Michał Woś poinformował, że prokuratura prowadzi postępowanie, które być może będzie zakończone wnioskiem o delegalizację Partii Razem z racji propagowania komunizmu.

"Rozpoznając wniosek o delegalizację Partii Razem, Prokuratura Krajowa dokonała skrupulatnej analizy jej celów i działalności. Obejmowała ona oficjalne dokumenty, jak statut, deklarację programową i program wyborczy, a także konkretne przejawy działalności partii, m.in. publiczne wystąpienia jej przedstawicieli. Zapoznano się również z ogólnodostępnymi publikacjami zawierającymi stanowiska prezentowane w imieniu tego ugrupowania, a dotyczące m.in. kwestii historycznych" - czytamy w komunikacie.

Zdaniem PK, "analiza nie dostarczyła podstaw do stwierdzenia, że cele lub działalność Partii Razem prowadzą do naruszenia art. 13 Konstytucji. Zgodnie z tym przepisem zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa".

REKLAMA

PK poinformowała ponadto, że "przeanalizowane materiały Partii Razem zawierają wręcz potępienie i dezaprobatę dla działań reżimów totalitarnych".

Zdaniem prokuratury "pojawiające się w przestrzeni publicznej jednostkowe wypowiedzi osób deklarujących się jako członkowie Partii Razem nie mogą być natomiast uznane za działalność partii jako całości i nie pozwalają na przyjęcie, że ich autorzy - w imieniu partii - dają wyraz swojej akceptacji totalitarnych metod i praktyk działania wynikających z totalitarnych ideologii".

"Prokuratura Krajowa ustaliła ponadto, że nie toczyły się sprawy o czyny związane z propagowaniem totalitarnych metod i praktyk komunizmu lub innych działań zakazanych przez art. 13 Konstytucji, w których jako sprawców wskazano członków lub przedstawicieli Partii Razem" - czytamy.

Według PK, "okoliczności ustalone w wyniku przeprowadzonego przez Prokuraturę Krajową postępowania sprawdzającego wskazują więc, że brak jest podstaw do skierowania przez Prokuratora Generalnego wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o delegalizację partii politycznej Partia Razem, o co wnosili prezesi Stowarzyszenia Koliber i Młoda Prawica".

REKLAMA

O postępowaniu prokuratorskim, które toczy się wobec Partii Razem, poinformowała w piątek gazeta.pl. "O prześwietlaniu Partii Razem napisał zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand w piśmie do posła Roberta Warwasa z PiS, który chciał wiedzieć, jakie partie są sprawdzane. Okazuje się, że dwie: Partia Razem i Komunistyczna Partia Polski" - podał portal.

Art. 13 konstytucji stanowi, że zakazane jest istnienie "partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa".

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej