Andrzej Liczik wraca do kadry pięściarskiej
Liczik został wybrany najlepszym bokserem mistrzostw Polski w Strzegomiu.
2010-03-22, 11:24
Trzy wygrane przed czasem i tytuł najlepszego boksera mistrzostw Polski w
Strzegomiu sprawiły, że Andrzej Liczik (57 kg) wraca do polskiej kadry. Trener
Stanisław Łakomiec bierze go pod uwagę przy ustalaniu reprezentacji na
mistrzostwa Europy w Moskwie.
"Mimo że czasem słyszę abym stawiał tylko na młodzież, nie zamierzam rezygnować z doświadczonych pięściarzy. 33-letni Liczik ma szansę na występ w czerwcowych mistrzostwach kontynentu" - powiedział PAP Łakomiec o Licziku (Hetman Białystok), którego żaden z rywali nie dotrwał do końca bezpośrednich pojedynków w MP.
Liczik urodził się na Ukrainie, a do Polski przyjechał pod koniec lat 90. W 2002 roku otrzymał polski paszport i w nowych barwach startował kilka razy w ME. Najlepszym wynikiem był brązowy medal sześć lat temu w chorwackiej Puli. Bez powodzenia rywalizował w olimpijskim turnieju w Atenach.
"Zaimponował mi też triumfator wagi ciężkiej (91 kg) Mateusz Malujda (niestowarzyszony). Zmienił styl boksowania, jego wszystkie akcje są przemyślane, nie ma ataków na +wariata+. Poza tym dobrze się broni, ma szczelną gardę" - dodał szkoleniowiec drużyny narodowej.
Bez problemów kolejne - siódmy i szósty - tytuły mistrza kraju wywalczyli najlżejsi bokserzy - Łukasz Maszczyk (Gwardia Warszawa, 48 kg) i Rafał Kaczor (51 kg, SSS Bokser Strzegom). W wadze koguciej (54 kg), pod nieobecność Rajncholda Bromboszcza, zwyciężył niespodziewanie Mariusz Burzyński (SSS Bokser Strzegom).
Dominację w kat. półśredniej (69 kg) potwierdził Kamil Szeremeta (Hetman Białystok).
"Pierwsze walki w zawodach miał słabsze, ale w finale przeciwko pięściarzowi gospodarzy Sebastianowi Jaszowskiemu boksował jak dojrzały zawodnik, chociaż ma dopiero 20 lat" - przyznał Łakomiec.
Sensacyjne zwycięstwo w wadze średniej (75 kg) odniósł zawodnik ze Strzegomia Piotr Ruciński. Stoczył najwięcej pojedynków spośród złotych medalistów, bo aż pięć.
"Będę mu się przyglądał, m.in. podczas kwietniowego Memoriału Feliksa Stamma w Warszawie" - zaznaczył trener reprezentacji.
Pierwszy tytuł w karierze zdobył też walczący w półciężkiej (81 kg) Włodzimierz Letr (PKB Poznań). Urodził się w rodzinie repatriantów w Kazachstanie, a boksu uczył go brat.
dm, PAP
"Mimo że czasem słyszę abym stawiał tylko na młodzież, nie zamierzam rezygnować z doświadczonych pięściarzy. 33-letni Liczik ma szansę na występ w czerwcowych mistrzostwach kontynentu" - powiedział PAP Łakomiec o Licziku (Hetman Białystok), którego żaden z rywali nie dotrwał do końca bezpośrednich pojedynków w MP.
Liczik urodził się na Ukrainie, a do Polski przyjechał pod koniec lat 90. W 2002 roku otrzymał polski paszport i w nowych barwach startował kilka razy w ME. Najlepszym wynikiem był brązowy medal sześć lat temu w chorwackiej Puli. Bez powodzenia rywalizował w olimpijskim turnieju w Atenach.
"Zaimponował mi też triumfator wagi ciężkiej (91 kg) Mateusz Malujda (niestowarzyszony). Zmienił styl boksowania, jego wszystkie akcje są przemyślane, nie ma ataków na +wariata+. Poza tym dobrze się broni, ma szczelną gardę" - dodał szkoleniowiec drużyny narodowej.
Bez problemów kolejne - siódmy i szósty - tytuły mistrza kraju wywalczyli najlżejsi bokserzy - Łukasz Maszczyk (Gwardia Warszawa, 48 kg) i Rafał Kaczor (51 kg, SSS Bokser Strzegom). W wadze koguciej (54 kg), pod nieobecność Rajncholda Bromboszcza, zwyciężył niespodziewanie Mariusz Burzyński (SSS Bokser Strzegom).
Dominację w kat. półśredniej (69 kg) potwierdził Kamil Szeremeta (Hetman Białystok).
"Pierwsze walki w zawodach miał słabsze, ale w finale przeciwko pięściarzowi gospodarzy Sebastianowi Jaszowskiemu boksował jak dojrzały zawodnik, chociaż ma dopiero 20 lat" - przyznał Łakomiec.
Sensacyjne zwycięstwo w wadze średniej (75 kg) odniósł zawodnik ze Strzegomia Piotr Ruciński. Stoczył najwięcej pojedynków spośród złotych medalistów, bo aż pięć.
"Będę mu się przyglądał, m.in. podczas kwietniowego Memoriału Feliksa Stamma w Warszawie" - zaznaczył trener reprezentacji.
Pierwszy tytuł w karierze zdobył też walczący w półciężkiej (81 kg) Włodzimierz Letr (PKB Poznań). Urodził się w rodzinie repatriantów w Kazachstanie, a boksu uczył go brat.
dm, PAP
REKLAMA