USA: 9-latek zastrzelił siostrę. Nie chciała mu oddać pada do gier
W amerykańskim hrabstwie Monroe (w stanie Missisipi) 9-latek strzelił w tył głowy swojej 13-letniej siostrze. Powodem była kłótnia o pada do konsoli. Dziewczynka trafiła do szpitala i zmarła w wyniku doznanych obrażeń.
2018-03-19, 14:41
Na razie nie wiadomo, jak 9-latek zdobył broń i umiał się nią posłużyć. Policjanci zabezpieczyli dowody i przesłuchali członków rodziny zastrzelonej Dijonae White.
Według wstępnych ustaleń miejscowego szeryfa, młodszy brat 13-latki chciał zagrać na padzie, ale dziewczynka nie zamierzała mu go oddać. Chłopiec wyszedł z pokoju, po kilku minutach wrócił i strzelił siostrze w tył głowy. Ciężko ranna trafiła do szpitala, mimo reanimacji, zmarła w wyniku doznanych obrażeń.
- Nie wiemy, czy chłopiec zdawał sobie sprawę z tego, jakie konsekwencje niesie jego czyn w rzeczywistości - mówił mediom Cecil Cantrell. - Po raz pierwszy spotkamy się z przypadkiem, gdy mordercą z premedytacją okazuje się 9-latek. Jak sądzić dziecko, które strzela do innego dziecka? - zastanawiał się szeryf.
Matka, w momencie gdy doszło do tej tragedii, była zajęta karmieniem najmłodszego z trójki rodzeństwa.
mg/Fox News/Sky News
REKLAMA