Premier: od dobrego urzędnika oczekuje się etosu służby publicznej

W poniedziałek w Krajowej Szkole Administracji Publicznej im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego odbyła się uroczystość zakończenia kształcenia słuchaczy XXVIII Promocji.

Każdy rocznik słuchaczy - nazywany w KSAP z języka francuskiego "promocją" - na początku kształcenia wybiera swoje motto lub patrona, symbolizującego wartości, którym wierna jest Szkoła. Tegoroczni absolwenci, rozpoczynając naukę w KSAP, na swojego patrona wybrali Tadeusza Kościuszkę.

Wiceszef KPRM Paweł Szrot odczytał podczas uroczystości list od premiera Mateusza Morawieckiego. "W państwa życiu zawodowym za parę dni rozpocznie się nowy etap. Podejmą państwo pracę w urzędach administracji rządowej i tym samym dołączą do korpusu służby cywilnej" - napisał szef rządu do absolwentów.

"Po kilkunastu miesiącach nauki w KSAP wiedzą państwo dobrze, jak odpowiedzialna jest to praca i jak potrzebna Rzeczpospolitej: wymaga głębokiej wiedzy, umiejętności sprawnego działania pod presją czasu, a także zdolności do pracy w zespole. Co więcej, od dobrego urzędnika oczekuje się nie tylko profesjonalizmu w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, lecz również charakterystycznego etosu służby publicznej. Chciałbym, aby państwo zawsze o tym pamiętali" - podkreślił premier.

Morawiecki - jako szef rządu i konstytucyjny zwierzchnik korpusu służby cywilnej - życzył w liście absolwentom sukcesów w pracy dla naszego kraju. "Wiem, że mogę liczyć na was, jestem przekonany, że razem będziemy mogli realizować nawet najśmielsze projekty na rzecz rozwoju Polski i pomyślności jej obywateli" - dodał.

REKLAMA

Wyjątkowy rok

Posłanka PiS Małgorzata Gosiewska odczytała list od Jarosława Kaczyńskiego. Lider PiS wskazywał w nim, że patron Promocji, jakim jest Tadeusz Kościuszko oraz "wyjątkowy" bieżący rok, w którym świętujemy setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości zobowiązują i nobilitują absolwentów.

"Mam graniczącą z pewnością nadzieję, że tegoroczni absolwenci szkoły, tak z resztą, jak i ich poprzednicy, będą pełnili swe obowiązki w strukturach państwa polskiego, w duchu służby ojczyźnie, jaki cechował swego czasu budowniczych Polski odrodzonej" - podkreślił Kaczyński.

Ich pokolenie było wzorem dla generacji podnoszącej z ruin naszą ojczyznę po II wojnie światowej. Ich etos pracy państwowej jest wzorem także dla tych wszystkich, którzy pragną, by Rzeczpospolita stawała się jak najlepszym domem dla Polek i Polaków oraz jak najsprawniejszym i najnowocześniejszym państwie" - napisał lider PiS.

"Trening przed właściwą drogą"

Dyrektor KSAP Wojciech Federczyk mówił absolwentom, że kilkanaście miesięcy nauki w KSAP jest dla nich swego rodzaju treningiem przed właściwą drogą zawodową i drogą służby, którą rozpoczynają.

- Mam nadzieję, że jesteście do tej drogi dobrze przygotowani. Wszystkim naszym absolwentom życzymy samych sukcesów, bo są to też życzenia dla Polski, bo wasza praca, tak jak praca waszych koleżanek i kolegów przyczynia się do tego, że nie tylko polska administracja się zmienia, ale tak naprawdę zmienia się nasza ojczyzna - wskazał Federczyk.

REKLAMA

Przeczytał też fragment listu, który przesłała do niego minister ds. pomocy humanitarnej Beata Kempa. "Serdecznie gratuluję ukończenia tak prestiżowej szkoły, która w ciągu minionego ćwierćwiecza stała się trwałym i bardzo ważnym elementem systemu polskiej administracji publicznej" - napisała Kempa do absolwentów KSAP.

Minister zaznaczyła, że grono osób, które ukończyły KSAP liczy ponad 1200 osób, które pracują dziś w wielu urzędach w kraju oraz na placówkach za granicą. "To doskonali i cenieni fachowcy, a jednocześnie mądrzy i odpowiedzialni obywatele, zdający sobie sprawę z wagi zadań, które przyszło im realizować. Współpraca z takimi ludźmi to prawdziwa przyjemność" - oceniła.

"Życzę państwu, aby odpowiedzialna, którą już za kilka dni podejmiecie w różnych urzędach polskiej administracji, przyniosła nie tylko nowe wyzwania, ale również inspirowała do twórczego działania" - dodała Kempa.

mr

REKLAMA