Serie A: z Barceloną wygrał wszystko, teraz zostanie trenerem Polaków? Enrique może objąć Napoli

59-letni Sarri trafił do zespołu z Kampanii w 2015 roku. Wcześniej trenował FC Empoli. Pod kierunkiem mającego w CV pracę jako...bankier trenera neapolitańczycy znacznie podnieśli swój poziom, zdobywając wicemistrzostwo Włoch w 2016 roku i trzecie miejsce w Serie A rok później. 

Również w obecnej kampanii podopieczni Sarriego są jedynymi, którzy próbują nawiązać równorzędną walkę z ligowymi hegemonami, piłkarzami Juventusu Turyn. Po 29 ligowych kolejkach Napoli ma na koncie 73 punkty, tylko o dwa mniej od prowadzących w tabeli mistrzów Włoch.

Trzyletnia umowa Sarriego, którego bilans w roli trenera neapolitańczyków wynosi 93 zwycięstwa, 22 remisy i 24 przegrane, została przedłużona już po roku pracy Włocha. Obecny kontrakt kończy się dopiero wraz z końcem czerwca 2022 roku.

Zdaniem włoskich mediów, szkoleniowiec odrzucił jednak propozycję kolejnego jego przedłużenia, gdyż chce opuścić Serie A i sprawdzić się w innej lidze. 

REKLAMA

W związku z wątpliwościami Sarriego, władze Napoli nie wykluczają zmiany trenera już po zakończeniu obecnych rozgrywek. "Tuttorsport" przyznaje, że faworytem właściciela klubu - Aurelio de Laurentisa jest właśnie Enrique. Były znakomity pomocnik Realu Madryt, Barcelony i reprezentacji Hiszpanii pozostaje bez pracy od momentu, gdy w maju 2017 roku zrezygnował z prowadzenia słynnego klubu z Katalonii. 

Enrique był trenerem Barcelony przez trzy sezony, zdobywając w tym czasie aż dziewięć trofeów. Wygrał między innymi Ligę Mistrzów (2014/2015), dwa mistrzostwa Hiszpanii i trzy Puchary Króla. Neapolitańscy działacze chcieliby go zatrudnić także ze względu na ofensywny styl, jaki wówczas preferował. Napoli Sarriego zasłynęło bowiem z ofensywnej, ładnej dla oka gry. 

Hiszpan, kończąc pracę w Katalonii, zapowiadał zrobienie sobie roku przerwy. Koniec zapowiadanego odpoczynku zbliża się nieuchronnie, jednak Napoli nie jest jedynym klubem mającym ochotę na zatrudnienie Enrique. Wśród faworytów do zakontraktowania jego usług wymieniano dotąd Paris Saint-Germain, Chelsea Londyn czy Bayern Monachium. 

REKLAMA

Zawodnikami klubu z południa Półwyspu Iberyjskiego są dwaj reprezentanci Polski: Piotr Zieliński (którego Sarri prowadził wcześniej w Empoli) oraz Arkadiusz Milik. O ile napastnik, ze względu na ciężki uraz kolana, zaliczył dopiero osiem spotkań i dwie bramki w trwającym sezonie, o tyle "Zielu" gra w Neapolu regularnie. Pomocnik zanotował we wszystkich rozgrywkach 38 meczów, strzelając 8 goli. 

Obaj Polacy zostali piłkarzami Napoli w letnim oknie transferowym w 2016 roku. 

pm, Tuttosport