Piotr Walentynowicz: nie dam się zakneblować po to, żeby pan prezydent miał lepsze samopoczucie
- Nie pozwolę się zakneblować, tylko dlatego, żeby pan prezydent miał lepsze samopoczucie – powiedział w rozmowie z dziennikarzem portalu PolskieRadio.pl Piotr Walentynowicz. Wnuk Anny Walentynowicz zapowiada "małe veto" wobec osoby głowy Państwa podczas uroczystości obchodów ósmej rocznicy Katastrofy Smoleńskiej.
2018-04-05, 14:12
Piotr Walentynowicz w specjalnym oświadczeniu zaapelował, by prezydent Andrzej Duda nie brał udziału w uroczystych obchodach ósmej rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Ma to związek z niedawną decyzją głowy państwa o zawetowaniu tak zwanej ustawy degradacyjnej. – Mijają dziesięciolecia, od kiedy czekamy na rozliczenie zbrodniarzy komunistycznych. Teraz, kiedy mamy w końcu taką możliwość, to Pan Prezydent to wetuje – powiedział wnuk Anny Walentynowicz.
Piotr Walentynowicz przyznał w rozmowie, że nie otrzymał jeszcze oficjalnej odpowiedzi na swoje pismo, które wysłał do Kancelarii Prezydenta. – Wysyłając ten list liczyłem się z tym, że zostanę zignorowany – przyznał Walentynowicz – Jednak zostało jeszcze parę dni. Pan Prezydent ma sporo czasu na refleksję – podkreślił.
- To jest uroczystość poświęcona pamięci ofiar – mówił nasz rozmówca – Nie mogę sobie pozwolić na to, żeby wystąpić z jakąś pikietą, jedyne co mi pozostaje w takiej sytuacji, to w geście takiego "małego veta" obrócić się plecami do osoby Pana Prezydenta, gdy on zacznie przemawiać.
- Nie pozwolę się zakneblować, tylko dlatego, żeby Pan Prezydent miał lepsze sampoczucie - podkreślił Walentynowicz.
REKLAMA
rozmawiał Marek Skalski, PolskieRadio.pl
REKLAMA