Puchar Polski: Arka Gdynia odrobiła straty z pierwszego meczu z Koroną Kielce. Bramka Marcusa Viniciusa na wagę finału
Piłkarze Arki wystąpią 2 maja na PGE Narodowym w Warszawie w finale Pucharu Polski. W rewanżowym półfinałowym spotkaniu obrońcy trofeum zdołali odrobić straty z pierwszego meczu, który zakończył się w Kielcach triumfem Korony 2:1 i pokonali rywali 1:0. Gdynianie wystawili jednak swoich kibiców na ciężką próbę, bo zwycięską bramkę zdobyli dopiero w 85. minucie po strzale rezerwowego Marcusa Viniciusa.
2018-04-17, 23:00
Posłuchaj
W decydującym spotkaniu żółto-niebiescy zmierzą się ze zwycięzcą rywalizacji Legia Warszawa – Górnik Zabrze. W pierwszym meczu na Górnym Śląsku padł remis 1:1, a rewanż odbędzie się w środę w stolicy.
Na początku drugiej konfrontacji nieznaczną przewagę mieli gospodarze. W 9. minucie po rzucie rożnym Michał Marcjanik główkował obok słupka, a siedem minut później Radek Dejmek zablokował uderzenie Macieja Jankowskiego.
Niewiele jednak brakowało, aby po fatalnym błędzie broniącego tylko w Pucharze Polski Krzysztofa Pilarza przyjezdni objęli prowadzenie. Golkiper Arki zagrał wprost do Niki Kaczarawy, ale Gruzin, które w Kielcach zdobył obie bramki dla swojego zespołu, zamiast strzelać podał do Nabila Aankoura, a Marokańczyk skiksował.
Później na murawie nie działo się praktycznie nic godnego uwagi, a senną atmosferę przed przerwą „zmącił” w 35. minucie strzał nad poprzeczką pomocnika kielczan Mateusza Możdżenia.
W drugiej połowie poziom meczu również pozostawiał sporo do życzenia. Zawodnicy obu drużyn operowali głównie długim podaniem, przez co na boisku sporo było niedokładności, niewiele zaś dogodnych okazji.
W 57. minucie po zagraniu Dawida Sołdeckiego w środek bramki Korony uderzył Adam Marciniak, a w 70. min po podaniu Ivana Jukica inny rezerwowy gości Łukasz Kosakiewicz posłał piłkę obok słupka. Z kolei w 82. min spudłował pomocnik Arki Mateusz Szwoch.
Kielczanie w każdej nadarzającej się sytuacja starali się „kraść” sekundy, ale ta minimalistyczna taktyka nie przyniosła im powodzenia, bo w 85. min pięknym strzałem Marcus Vinicius zapewnił gdynianom zwycięstwo. Na odrobienie strat zawodnikom Korony zabrakło już czasu.
REKLAMA
Rewanżowy mecz półfinałowy piłkarskiego Pucharu Polski: Arka Gdynia – Korona Kielce 1:0 (0:0).
Pierwszy mecz: 1:2. Awans: Arka.
Bramka: 1:0 Marcus Vinicius (85).
Arka Gdynia: Krzysztof Pilarz – Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Frederik Helstrup, Marcin Warcholak (35. Adam Marciniak) – Luka Zarandia (60. Ruben Jurado), Dawid Sołdecki, Michał Nalepa, Mateusz Szwoch – Maciej Jankowski, Enrique Esqueda (55. Marcus Vinicius).
Korona Kielce: Zlatan Alomerovic – Bartosz Rymaniak, Adnan Kovacevic, Radek Dejmek, Akos Kecskes – Michael Gardawski (81. Zlatko Janjic), Mateusz Możdżeń, Goran Cvijanovic (41. Ivan Jukic), Ken Kallaste – Nabil Aankour (46. Łukasz Kosakiewicz), Nika Kaczarawa.
(mb)
REKLAMA