Broń i amunicja ginie z koszar Bundeswehry. Wojsko milczało, bojąc się utraty zaufania społecznego
Niemieckie ministerstwo obrony, odpowiadając na interpelację poselską posłów partii Zielonych, przyznaje, że z koszar Bundeswery regularnie ginie broń i amunicja. Sprawę opisał hamburski tygodnik "Spiegel" ujawniając przy okazji informacje, które były zastrzeżone.
2018-05-23, 15:30
W rozmowie z Polskim Radiem Daniel Elfendahl z biura poselskiego współautorki interpelacji Irene Mihalic, potwierdził, że informacje są prawdziwe.
Powiązany Artykuł

Niemcy: wojskowi studenci mieli kontakty z ekstremistami
- Otrzymaliśmy na naszą interpelację jawne informacje, które mogliśmy upublicznić. Ale "Spiegel" ujawnił dodatkowo listę, którą także dysponujemy, ale nie mogliśmy jej opublikować - powiedział nam Elfendahl.
Lista dotyczy 75 sztuk broni maszynowej oraz 57 tysięcy sztuk amunicji, które zginęły z koszar od 2010 roku. Ministerstwo obrony oficjalnie przyznało, że utajniło szczegółowe dane, bowiem obawia się, że po ich ujawnieniu spadnie społeczne zaufanie do Bundeswehry.
REKLAMA
Posłanka do Bundestagu z partii Zielonych Irene Mihalic nazwała takie postępowanie zamiataniem sprawy pod dywan.
W Niemczech od miesięcy trwa ożywiona dyskusja na temat zasad ochrony budynków należących do sił zbrojnych i resortu spraw wewnętrznych. Obecnie koszary wojskowe chronione są przez prywatne agencje.
REKLAMA