Premier o problemie pseudokibiców: łyżka dziegciu, która psuje beczkę miodu
Na Stadionie Narodowym w Warszawie odbył się popołudniu "okrągły stół" z udziałem premiera, ministrów, działaczy PZPNu i szefów policji. Jednym z omawianych tematów było bezpieczeństwo na stadionach i sposób przeciwdziałania pseudokibicom. Premier Mateusz Morawiecki nazwał ekscesy pseudokibiców na polskich stadionach "łyżką dziegciu, która psuje beczkę miodu".
2018-05-29, 18:35
Posłuchaj
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Joachim Brudziński zapowiedział, że rząd zamierza "uprzykrzyć życie" tym, którzy psują innym radość z meczu. Wiceminister w tym resorcie Jarosław Zieliński zaproponował m.in. wyższe kary finansowe. - Dotkliwe kary finansowe, nie symboliczne, to skuteczny środek odstraszania od łamania prawa. Przepisy, które w Polsce funkcjonują i były kształtowane przez wiele lat, nie są złe. Punktowo wymagają jednak pewnych korekt, by były bardziej skuteczne - mówił Jarosław Zieliński.
Minister Sportu Witold Bańka dodał, że przygotowywane są też inne rozwiązania na wzór krajów zachodnich. - Jednym z rozważanych wariantów jest model brytyjskich. Proszę tu o chwilę cierpliwości, te konkretne rozwiązania będą przedstawiane, gdy uzyskany zostanie pełny konsensus, jeśli chodzi o środowisko sportowe i stronę rządową - wyjaśnił.
W ostatnich tygodniach w MSWiA powołany został zespół roboczy, którzy ma przygotować rozwiązania zwiększające bezpieczeństwo na stadionach. Była to m.in. reakcja na burdy na meczu Lecha z Legią. Na konferencji prasowej po dzisiejszym okrągłym stole nie zostały jednak jeszcze przedstawione konkretne propozycje zmian legislacyjnych opracowanych przez zespół.
Premier Mateusz Morawiecki podkreślał dziś, że ekscesy pseudokibiców na polskich stadionach nie zdarzają się często: - Na 4000 meczów w około 1 proc. były różnego rodzaju incydenty i to też nie takie, które powinny budzić jakiś bardzo duży niepokój. Też w tym miejscu chce podziękować tym prawdziwym, dobrym kibicom, którzy czasami robią piękne oprawy. Ale kibice zdają sobie sprawę, że Ci którzy są za bardzo wyrywni, i nie działają jak powinni, są łyżką dziegciu która psuje beczkę miodu - powiedział premier.
REKLAMA
Podczas okrągłego stołu omawiany był również ogólny plan rozwoju piłki nożnej w Polsce. Rząd chce inwestować m.in. w szkolenia młodzieży i budowę całorocznych hal sportowych.
Szef MSW Joachim Brudziński przedstawił też efekty śledztwa pracy policji po burdach na meczu Lecha z Legią - na 50 osób, które wówczas wtargnęły na murawę, udało się zatrzymać dotąd 29.
fc
REKLAMA